15.

1.4K 110 39
                                    

- Mamo, daj mi spokój, jestem już kompletnie pełna - siedziałam na kanapie obok taty i oboje tak samo w wyciągniętym dresie, oglądaliśmy powtórki jakiegoś starego serialu.

- Betty, proszę zjedz coś jeszcze, tyle się narobiłam - spojrzałam na swoją mamę, która stała nade mną z talerzem pełnym ciasta.

- Jeden kawałek, kiedy będzie Andrew z moją ulubioną szwagierką? - wepchnęłam sobie kawałek ciasta do buzi a drugi dałam tacie.

- Mają być za trzy godziny, moglibyście się przebrać, pół dnia już siedzicie na tej kanapie.

Stwierdzenie córeczka tatusia, tutaj to stanowczo za mało. Z ojcem mieliśmy takie same nawyki, ruchy, nawet sposób mówienia i mimikę mamy podobną.

- Kobieto, kocham Cię, ale okropnie męczysz - w końcu, głowa rodziny przemówiła, na co dostał od mamy ścierą po głowie.

- Też Cię kocham stary kapciu, a teraz idź przebrać się w koszulę. Stół trzeba szykować.

- Przyrzekam, gdybym jej nie kochał, to już dawno bym ją zakopał w ogrodzie - pół szeptem powiedział mi tata, uwielbiam jak tak ze sobą rozmawiają, żeby wieczorem usiąść razem na kanapie i przytulając się, wspominać czasy, kiedy ja i mój młodszy brat byliśmy mali.

- Słyszałam! - wydarła się z kuchni moja mama, która od rana tam siedzi a mi nie pozwala niczego dotknąć.

Usmiechnełam się do taty i skierowałam do swojego dawnego pokoju, otworzyłam laptopa i dostałam powiadomienie o wiadomości. Widzę nadawcę i cieszę się do ekranu jak głupek, klikam na ikonę i zaczynam czytać krótką wiadomość z pytaniem jak mijają mi święta.

>Cześć Tom,
Właśnie czekamy na przybycie mojego młodszego brata i wybranki jego serca, która z pewnością nie jest moją ulubienicą. Obecnie siedzę jeszcze w dresie i zakończyłam oglądać serial z tatą, a jak Tobie mijają święta?

Wyciągam z walizki koszulę i materiałowe spodnie, które przyszykowałam z myślą o wieczorze. Idę umyć głowę, a kiedy wychodzę spod prysznica miga mi ikonka wiadomości.

<TH>Moja młodsza siostra zdążyła Cię zauważyć w samochodzie i bombarduje mnie milionem pytań. Chyba nie zrobiłem dobrze, mówiąc jej, że lecimy razem do Paryża.

Nie umiem powstrzymać śmiechu, owinięta w ręcznik, kładę się na łóżku z laptopem i odpisuje.

>Co jej o mnie powiedziałeś? Czy Twoja siostra jest z tych, które już planują Ci wesele?

Biorę do ręki kryminał, żeby doczytać rozdział, który zaczęłam rano, ale kompletnie nie mogę się skupić, zamiast tego myślę, co odpisze. Czuje się jak głupia nastolatka, kiedy dostaje powiadomienie niemalże rzucam się, żeby odczytać.

<TH>Dokładnie tak, taka jest Emma. Nie powiedziałem nic, co mogłoby Cię urazić. Gotowa na spotkanie ulubionej szwagierki?

>Ani trochę, w zasadzie to nawet się jeszcze nie ubrałam.

<TH>Cały czas chodzisz w dresie?

>W zasadzie, to w ręczniku. Zdążyłam się umyć.

<TH>W samym ręczniku?

cнeғ / тoм нιddleѕтoɴ \ Zakończone.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz