Japonia w Pigułce

Bonsai

Książka o Japonii bez bonsai to nie książka o Japonii! Nie sposób ominąć ten element kultury mino tego, że jest jedna z rzeczy nie tylko japońskich.

Zaczęło się jak zwykle, zwyczajnie, buddyjscy mnisi zaczęli wykopywać i przesadzać drzewka z górskich szczelin i urwisk ze względu na ich niezwykły kształt i wygląd. Jednak szybko okazało się że drzewka które nie musza walczyć już światło i miejsce rozrastają się w niemiłosiernie szybkim tempie. Więc i na to mnisi znaleźli sposób! Zaczęli sadzić je w płaskich donicach. W końcu Chińczycy zaprzestali tej sztuki a przejęli ją Japończycy. Dziś bonsai już nie wyhodowane przez naturę ale przez człowieka uznaje się za żywe rzeźby. Osobiście przymierzam się do zakupu owego drzewka jednak nie jest to mały wydatek. Najstarsze okazy liczą nawet 1000 lat! Czy to nie jest niezwykle? Ja się nie dziwie jak widzę bonsai za 125 000 € oczywiście tyle kosztują jedne z najdroższych okazów ale jednak! Mistrzowie tej sztuki muszą wykazać się precyzją, spokojem i cierpliwością.