Rose obudziła się z przeszywającym bólem kostki, nie mogła poruszyć nogą, bardzo ją to zmartwiło. Dziewczyna postanowiła odpuścić i sprawdzić godzinę, 17:40.
,,Dlaczego ja spałam,, obejrzała się za siebie, ujrzała tylko swojego pieska, leżącego na poduszce.
W tej chwili przyszedł do niej sms
dzięki że byłaś
i wszystko stało się jasne.* * *
Taki prolog, mam nadzieję że chociaż trochę was zaciekawiłam ;)
CZYTASZ
heaven's in your eyes ♡ |chaelisa {blackpink}
Fanfiction-tak bardzo przepraszam- usłyszała za sobą łamiący się głos, odwróciła się i czas stanął w miejscu.