Następnego dnia Rose udała się na zajęcia, jak codzień była tam też Jennie. Po treningu opowiedziała przyjaciółce o zdarzeniach z poprzedniego dnia i o ślicznej, rudowłosej dziewczynie.
- Myślisz, że go zdradziła?
- Ja na pewno bym to zrobiła, ale ona, nie wygląda na taką - pokręciła głową Chae.
- Skąd wiesz, pozory mylą - Jennie wsypała trochę cukru do swojej kawy po czym spojrzała na przyjaciółkę - Powiedz, czy ona Ci się podoba, widze jak się cieszysz kiedy o niej mówisz.
- Kim! oczywiście że nie, wiesz że nie mam czasu na takie głupoty, a do tego, niedługo przesłuchania.
- Rose, Rose, kogo ty chcesz oszukać - odpowiedziała śmiechem Jennie co spowodowało pojawienie się czerwonych rumieńców na twarzy jej koleżanki.* * *
Po powrocie do domu Chae raz jeszcze przyjrzała się otrzymanej wiadomości.Czy to od niej?
Szybko wzięła się w garść i wystukała odpowiedź
~ ja Ciebie też
dostarczonozamarła
od:nieznany numer ~ spotkamy się?
Szybka jest
~ tam gdzie wczoraj?
dostarczonood:nieznany numer ~ pewnie
Brzuch Rose momentalnie wypełniło stado motyli, nie mogła się doczekać spotkania z dziewczyną, której tak naprawdę nie znała.
~ może być za jakieś 40 minut?
dostarczonood:nieznany numer ~ do zobaczenia <3
Czy to jest serduszko? I dlaczego ja tak reaguje,to tylko wiadomość
I w co ja się ubiorę?
spanikowała i pobiegła do szafy.
CZYTASZ
heaven's in your eyes ♡ |chaelisa {blackpink}
Fanfiction-tak bardzo przepraszam- usłyszała za sobą łamiący się głos, odwróciła się i czas stanął w miejscu.