I (wprowadzenie)

72 2 0
                                    

Um, cześć. Jestem jasnowłosym, szesnastoletnim, niebieskookim chłopakiem, o przeciętnym wzroście i budowie ciała, charakterem przypominam "coś dziwnego" i niechciane go w większej grupie osób, ale to mi nie przeszkadza, lubię otaczać się osobami, które akceptują mnie, przy tym ja akceptuję ich. Nie lubię wiązać się z ludźmi, nie lubię też kiedy ktoś, kto jest ważny zostawia cię, ale chyba nikt tego nie lubi. Często większość spraw i rozmów w życiu codziennym staram się omijać, a jeśli do tego dojdzie, to zazwyczaj trzymam rozmówcę na dystans i zdawkowo odpowiadam na pytania, raczej ich nie zadaję, bo po co? Trochę samolubnie, co? Czasem za to mam dość własnych ust, mogłem powiedzieć mniej.. Albo więcej, mogłem być milszy lub mogłem też przedstawić komuś swoje chamstwo i prostactwo wypowiedzi. Chciałbym opowiedzieć o sobie, moim życiu i o tym co zrobiłem, czego żałuję, a z czego się cieszę. Nie każdy musi o tym wiedzieć, ale podzielenie się tym z czytającymi mi nie zaszkodzi, zresztą nikt mnie nie zna, więc mogę się tu wyżywać. Pisząc to opowiadanie będę inspirował się własnymi uczuciami w ważnych momentach mojego życia, utożsamiając się z Ekko, chciałbym jak on cofać tykający w zegarku czas i naprawiać moje własne błędne decyzje, może i wtedy nieznałbym niektórych osób, nigdy nie próbował poznać pewnych osób, a innych nigdy bym nie poznał, przepraszam was za to, ale waszym kosztem czułbym się szczęśliwszy. Podpisuję się pod tymi zdaniami i nie obiecuję regularności ani chęci skończenia opisywania przygód głównego bohatera. Jeśli nie skończę tego, osobiście przepraszam. Zapewne mnie to przerośnie lub chęć pisania odejdzie z dnia na dzień.

SEKUNDYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz