Nagle pociąg zaczął zwalniać , odłożyłem telefon na ,którym oglądałem film i wyjrzałem za okno , byłem już na miejscu. Po wyjściu z pojazdu odrazu przywitała mnie wielkim uściskiem moja ciotka .
-Jak minęła Ci podróż , kochanie ? -zapytała z uśmiechem -dobrze się czujesz ? blado wyglądasz.
-Dobrze - odpowiedziałem bez namysłu , chociaż to nie była prawda. Pociąg się spóźnił , przez co bym prawie nie pojechałemi musiałem siedziec obok jakiegoś bezdomnego , całą podróż się o mnie opierał i chrapał , jakby jeszcze tego było mało okradł mnie z pieniedzy , co zauważyłem , ale szybko zwiał mi na wczesniejszym przystanku- Ah Ciociu , to przez makijaż mam taki odcień skóry nic się nie stało.
-Hobii , syneczku , chłopcy się nie malują wiesz? - powiedziała jak do małego dziecka
-Przecież wiem , nie jestem małym dzieckiem, lecz dostałem nową pracę i będę modelem ! - powiedziałem z zachwytem .. lecz tak naprawdę skłamałem..
-Nie wierzę ... - powiedziała
-Ale Ciociu.. ja ..- zacząłem się jękać
-To wspaniale!!-wykrzykneła.
Odetchnąłem z ulgą , myślałem ,że będzie narzekać , że to nie męskie itd.
Resztę drogi spędziliśmy na opowiadaniu , o moim życiu i szkolę. Nie lubię mówić o sobię to takie trochę egoistyczne , przynajmniej ja tak uważam. Naszym oczom ukazał się mały i skromny dom w starochińskim stylu ( o ile taki istnieje). Otworzyłem drzwi , a od razu zastałem tam małego , uroczego pieska , który skakał i szczekał ze szczęścia na mój widok. Podniosłem go
-Heeej, maluszku , stęskniłeś się za mną ? - pomiziałem go po futerku i spowrotem położyłem go na ziemię.
-Synku , twój pokój jest na górze.. -zaczęła
-Ciociu , zawsze mi to powtarzasz , kiedy przyjeżdzam . Jeszcze nie zapomniałem , jak wygląda twój dom - zasmiałem się i poszedłem w stronę schodów.
Gdy już znalazłem się na piętrze otworzyłem drzwi pokoju , nic się nie zmieniło . Nadal to dużę , drewniane ,dwuosobowe łóżko tylko dla mnie , stara zdobiona szała , małe biurko w rogu ,oraz mały uroczy stoliczek a pod nim szary dywan.
Ułożyłem się wygodnie na łózku , było tak miękkie , że nigdy bym nie chciał z niego wychodzić. wtuliłem sie w pieżynie i już zaczynałem zasypiać , gdy nagle w mojej kieszeni coś zawibrowało , lekko podskoczyłem i wyjąłem urządzenie . Jungkook do mnie napisał :
Kukiz67:
Ej obczaj to jaki fajna graJaram się , nie mogę się doczekać aż zagramy
*link*
Ostatnio z Jungkookiem gramy w różne gry , i ten kto przegra dostaję jakąś kare , albo wyzwanie , ale tego się nie spodziewałem tak nagle . To głupie ciasto przesadziło.
Otworzyłem link, lecz zamiast gry ukazała , się odrażająca i rzecz której nie chciałem widzieć ... gejowskie porno , tak dokładnie . Rzuciłem telefonem z przerażenia na koniec łozka. Te dzwięki mnie obrzydzały , musiałem to wyłączyć . Chciałem już wyjść z pod kołdry , lecz usłyszałem pukanie.
-Hobi , synku , mogę wejść? -zapytała miło Ciotka
O nie akurat teraz , szybko wyłącz to , zacząłem się wiercic , żeby szybko sięgnąć po telefon
Drzwi się otworzyły
-Synku przyniosłam ... - spojrzała na mnie- Co to za dźwięki , co ty tam oglądasz?!
-Ciociu , to nie tak jak myślisz.. Jungkook- zacząłem się jękać
Podniosła telefon i prawie jej wyszły oczy z orbit jak to zobaczyła..
Jungkook zabije cie - pomyślałem..
YOU ARE READING
Yoonseok | Ty Zboczeñcü
FanficO hoseoku zboczencu i yoongim reszte sie dowiesz dalej nie bede spojerowsc hihi m.y.g bottom j.h.s top