Zarywki

180 4 0
                                    

No i właśnie opowiadałam a potem Martinus przy okazji było dużo śmiechu. Miedzy czasie musiałem pocałować Wike po prosu jarałem się

Gdy ja widzę ..

Pov Martyna :

Widzę że są w sobie bardzo zakochani zresztą tak jak ja w Martinuskiem... hmmm jest już późno wiec chyba pora się zbierać.

Ja- Ej chłopacy ja się będę zbierać.
Wika- No właśnie ja też.
Tinus-Martyna zostań.
Mac - Wiki ty tez możesz spać ze mną- powiedział podejrzanym głosem.
Tinus-Martyna ty możesz ze mna przecież jesteś moja dziewczyną i nie jesteśmy małymi dziećmi.
Wika-No okey ale musimy iść po jakieś ubrania.
Mac- Ojjj tym się nie martwcie.Damy wam coś.
M-Dobra. Wika ja zadzwonię do naszych rodziców.
Wika- Wiesz co ja wole sama zadzwonić.

Wiec ja szybko poszłam do góry z Wika po telefon i zadzwoniliśmy do naszych rodziców

Ja:Mamo mogę zostać u Martinusa na noc.
Mama:No nie wiem jesteście młodzi wiec nie wiadomo co wam może odwalić ...
Ja: Mamo nie martw się wiesz że taka nie jestem.
Mama:No dobra myśle że mogę Ci zaufać.
Ja:Tak możesz.
Mama:No to dobranoc
Ja:Dobranioc Mamoo

Pov Wika:
Moja mama odrazu się zgodziła nawet nie muszę wam tego cytować. Cieszyłam się no bo to wsunie chłopak no sami wiecie o co chodzi.

Ja-Ejjj ja mogę zostać, a ty Martyna ?
M-No jasne!!
W i poszłyśmy na dół aby przekazać chłopakom tą świetna wiadomość

Pov Martyna:
Ja-Tinussss Maccc możemy zostać!!!
Tinus-No to świetnie-gdy koło niego usiadłam on mnie pocałował w czoło.
Mac- Wiki chodź tu do mnie bo mi snuto.
Wika-Czemu??...
Mac-No bo nie jesteś blisko mnie- on zawsze musi coś palnąć.

Pov Marcus:

Ja-Co wy na to aby ogl horror ?
Tinus-No świetny pomysł

Widziałem że dziewczyny nie były zbyt chętne. No i właśnie o to chodziło.

Wika-Jeśli chcecie to może być ale Marcus musisz mnie przytulić!!!
Ja-Ciebie kochanie zawsze i wszędzie :)

Pov Martinus:

Ja-Martyna a co ty na to?.
M-No spoko ale tak samo muszę się w ciebie wtulić no bo wiesz boje się!...
Ja-Hahaah oczywiście jak księżniczka rozkaże tak zrobię !!-zaczęliśmy się wszyscy śmiać miedzy czasie Marcus wybierał ten horror

Pov Wika:

Nooo to mój ukochany wybrał ten horror a ja zrobiłam popcorn.

Gdy wszystko było gotowe usiedliśmy już na kanapie i zaczęliśmy ogl. Odrazu wtuliłam się w ciepłe ciało Marcusa a Martyna zrobiła to samo tylko ja nie wiem czy Tinus był ciepły. (Haha dziwnie to zabrzmiało). W pewnym momencie prawe najstraszniejszym rodzice chłopaków i Emma zakradli się w ciszy do domu i nas wystraszyli tak że Marcus leżał na mnie na podłodze a Martyna z Martinusem leżeli na sobie obok nas. Wyglądało to bardzo dziwnie.
Ale skąd rodzice bliźniaków wiedzieli że nas zastana gdy oglądaliśmy horror ale mniejsza o to leżeliśmy na sobie około 2 min. dopóki się nie opamientaliśmy co się stało. Sama przyznam było to śmieszne.

Pov Martinus:
Gdy Martyna na mnie wylądowała mogła tak zostać na dłużej. Lecz gdy Marcus leżał na Wice widziałem u niego podejrzany uśmiech chyba wiedziałem co knuje. Przyznam że miałem wobec Martyny takie same zamiary lecz nie tak szybko. Najpierw trzeba się rozkręcić. Przyznam się była może to nie zręczna poza lecz jak dla mnie było okey.

Pov Marcus:
Dobra po tej całej akcji stwierdziłem że trzeba się zabrać do pokoju no bo miałem dość wrażeń jak na dziś.

Ja-Wika chodź już na górę.
Wika-No okej no to chodźmy

Szybkim ruchem złapałem ją za rękę i poprowadziłam po schodach miedzy czasie powiedzieliśmy wszystkiem ,,dobranoc i kolorowych snów". Gdy byliśmy już w pokoju Wika poprosiła mnie o jakieś ubrania. No wiec dałem jej jakąś bluzę i spodenki.

Pov Wika:

Marcus mi dał już jakieś ubrania.
Ja-Kochanie idę się przebrać.
Mac- Możesz przy mnie ja tez się tu przebiorą- i wyciągnął jakieś ubrania.
Ja-No dobra wsunie czemu nie.
No wiec gdy ściągnęłam swoją koszulkę a Marcus swoją nagle mnie przyciągnął do siebie i zaczoł mnie całować.

Pov Marcus:

Musiałem tak zrobić sami wiecie o co chodzi.
Po jakimś czasie.
Wika-Macii kochanie ja chce się przebrać!!
Ja-Coś zrobiłem nie tak?
Wika-Nie wszystko w porządku wręcz wspaniale lecz za chwile może ktoś tu wparować do pokoju a my kurde tak wyglądamy
Ja-No wiem o co chodzi ale chciałem być trochę romantyczny.
Wika-Hahaa No powiem wychodzi ci to

I zaczęliśmy się dalej przebierać.

Pov Martinus:
Bylem z Martyna w pokoju dałem jej jakieś ubrania. Poszła się przebrać do łazienki no bo nie będę jaj namawiał żeby się przy mnie przebierała. (Fajnie by było ). No ale ja się przebierałam w pokoju nagle gdy ściągłem koszulkę weszła moja Księżniczka. Rzuciła się na mnie i zaczęła mnie całować. Pierwsza taka akacja gdzie ona coś zaczyna. No wiadome ja nie chciałem być nachalny. Gdy ona mnie całowała ja oczywiście oddawałem jej każdy pocałunek i gdy leżeliśmy na łóżku chwyciłam ja za tyłek. A ona zaczęła się delikatnie uśmiechać. Była to mega akcja.

Pov Wika:

Leżałam z chłopakiem wtulona. Było mi cieplutko muszę przyznać. Jest on mega chłopakiem. Nagle jego ręka z moich pleców pojawiła się na moim tyłku.

Ja-Marcus nie ładnie
Mac- Ojj daj spokój

Zaczął mnie całować całować a jego ręka nie znikła z mojego tyłka tak za bardzo nie przeszkadzało mi to. I momencie zasnęłam gdy mnie całował.


////z góry przepraszam za błędy
910
słów. Mam nadzieje że wam się podoba. I proszę przestańcie dawać bez sensu komentarze hahaha nie rusza mnie to xddd

MAC & TINUS/ ZAWSZE RAZEM Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz