Okej oto pierwsza część tej jebniętej opowieść! (✧∀✧)/
To zaczynaj czytać!
***************************
Jesteś (t.i) (t.n) szłaś/szłeś
Po waterfall'u niewiedząc co robić
po 3 godzinach chodzenia postanowiłeś/aś zrobić sobie przerwę i gdzieś usiąść
Założyłeś/aś słuchawki i włączyłeś/aś muzykę żeby się zrelaksować aż zasnełeś/aś
Obudziłeś/aś się w jakimś domu...?!
-co ja tu robię?!
-sorka myślałam że nie żyjesz!
Zauważyłeś/aś postać przypominającą rybę była niebieska włosy miała czerwone ... (Skruciłam trochę bo chyba każdy wie jak wygląda undyne xd)
- okej?
- to ja już idę...
-tak szybko? chociaż zostań na spaghetti zaraz będzie gotowe!
Jak usłyszałeś/aś słowo ,,spaghetti"nie wytrzymałeś/aś i powiedziałeś/aś
- SPAGHETTI?! TAAAAK!!!!
-widać że lubisz spaghetti
Znasz mojego przyjaciela papyrusa?
Papyrus?! Przecież to brat sansa!
- PAPYRUS?!
- no znasz go?
- tak to mój przyjaciel!
- uczę go gotować i...
- to ty jesteś undyne?
- t-tak mówił ci o mnie?
- no chyba jakieś 100 razy...
-ahaha!
- ooo! Spaghetti już gotowe!
- yeah!
Ryba przyniosła ci spaghetti
- dzięki!!!!
Zjadasz całe spaghetti w sekunde
- ła... Jak ty tak szybko...!?
- normalnie... Hehe
- ja już muszę wrac-
- mogę cię odprowadzić!...?
- okej?
Poszliście razem do snowdin (czyli do twojego domu) robiło się już puzyno (xd) aż undyne zapytała
- zaraz... Jesteś człowiekiem?!?!?!?!
- taaaak... A c...?!
Niezdążyłeś/aś nic powiedzieć bo undyne otoczyła ciebie strzałami
- undyne?!
- lepiej nikogo nie zabijaj człowieku bo jak tak to...
Ta ryba puściła cię wolno a ty wróciłeś/aś do domu
- o co jej chodziło?
- Chyba pójdę już spac
Poszłaś/aś spać
***************************
Koniec świata xd
