Hejka, leżąc i przeglądając sobie Twittera, wpadłam na pewien pomysł. Jest on jeszcze bardzo nie przemyślany i nie mam na niego większych planów, ale mi się spodobał. Zaczęłam pisać i wyszło mi coś takiego:
"- Znowu to zrobiłaś - Fuknął w moją stronę, wchodząc do pokoju.
Wywróciłam oczami, odkładając telefon na bok.
- No i co z tego, Ashton? Robię to od ponad pięciu lat - Odparłam, opierając się o ścianę.
- Miałaś przestać.
- Ale tego nie zrobiłam- Wzruszyłam rękoma, zakładając je pod piersiami.
- Aida, błagam cię, zakończ to - Powiedział, podchodząc do mojego łóżka.Jego oczy wyrażały troskę, ale widziałam jak powoli zaczyna się irytować. Uwielbiałam się z nim droczyć, ponieważ doprowadzało go to do szewskiej pasji.
- Ashton, przestań robić za moją niańkę, okej? Jeśli masz mieć do kogoś pretensje to zapraszam do pokoju mojej siostry. Zapewnie chętnie cię przyjmie - Mrugnęłam w jego stronę, na co prychnął.
- Przestań, chociaż raz porozmawiaj ze mną normalnie. Bez żadnych głupich tekstów i gierek - Odparł poirytowany.Wszedł na łóżko, delikatnie mnie podnosząc i kładąc na swoje kolana. Kosmyki moich włosów założył za uszy, patrząc mi prosto w oczy. Doskonale wiedział jak działa na mnie taka delikatność i troska oraz intensywność jego oczu. Rozkładał mnie na łopatki i doskonale sobie z tego zdawał sprawę.
- Co ty kombinujesz, Irwin? - Zapytałam, próbując przybrać obojętny ton, ale naprawdę ciężko mi było grać. Był zdecydowanie za blisko.
- Chciałem porozmawiać - Wyszeptał w moje usta.
- To mów - Odparłam, delikatnie się od niego odsuwając.
- Zrezygnuj z bycia prawej ręki twojej siostry, Aida. Ucieknij, zrób to ze mną - Powiedział, patrząc mi prosto w oczy.Cholera. W co ja się wplątałam?"
Aida jest złodziejką. Uwodzi bogatych i pijanych chłopaków, dając im nadzieję na upojną noc. Jednak w domach tylko jeszcze bardziej ich upija, czekając aż zasną. Kiedy to się dzieje, sprawdza czy nie ma kamer i ładuje do swojej torby najcenniejsze skarby. Dzwoni do swoich współpracowników, którzy zabierają torbę, a sama kładzie się obok pijanych mężczyzn, zasypiając. Nikt w taki sposób nie podejrzewał jej o kradzież. Wszystko uchodziło jej na sucho. Jakim cudem? Tego nawet nie wie Aida. Każdy uznaje to za szczęście. Żyje tak razem z jej siostrą oraz utworzoną przez nią grupą. Każdy zna każdego. Kradzież, bogactwo i wieczna zabawa. Ale co się stanie, kiedy pewne sprawy wyjdą spod kontroli? Uczucia zaczną dawać o sobie znać, a przystojny współpracownik zacznie być kimś więcej? Zrobi dla niego wszystko? A może ponownie zamknie się w sobie, zostając z siostrą?
Jest to randomowy pomysł i nie wiem czy to zrealizuje, ale chciałam się was zapytać o opinię.
Co o tym sądzicie? Ma to jakiś sens i ciekawi was?
A no i kto by mógł zagrać Aidę oraz jej siostrę? Ponieważ nie mam pomysłów.
Liczę na was ♥️