54.

2K 113 10
                                    

Tak nagle przypomniała mi się sytuacja ze szkoły.

Siedzę sobie na religii i nie słucham pani tylko myślę o yaoi, i tak nagle moje spojrzenie spotyka się ze spojrzeniem katechetki, która coś długo utrzymuje kontakt wzrokowy i do tego jeszcze tak podejrzanie się patrzy, a ja tak w głębi duszy boję się, że odczytała moje zbereźne myśli i już po mnie ;_;

Mam tak za każdym razem, gdy myślę o yaoi, a jakiś nauczyciel na mnie spojrzy, to straszne uczucie ;-;

Z życia otaku i yaoistki ❤ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz