Siedzę sobie na zajęciach artystycznych i okazało się, że można malować postacie z jakiś filmów, gier itp. No i ja sobie już zaczynam szkicować, a moja bff z ławki robi to samo i nagle podchodzi do nas pani.
Pani: O! Anime.
Ja: *myśli* skąd pani wie jak to się nazywa i jakim cudem nie nazwała tego chińską bajką jak każdy dorosły? *ociera niewidzialną łezkę wzruszenia* I'm so proud of you, sensei... 😆Myślę, że chyba polubię te zajęcia i tą panią :3
CZYTASZ
Z życia otaku i yaoistki ❤
RandomOpiszę tutaj różne sytuacje z mojego życia związane z anime i yaoi ;3