Chcę uciec
Do domu pragnę wstąpić
Ale gdzie on jest?
Gdzieś się podziała?
Przy Tobie go czułam,
Wszystko bym oddała
By być,
Być w górach,
Wysoko w chmurach
By czuć spokój niczym na łące gdzie wszystko jest tak zielone
Kolorowe motyle upiększają pole -
Do zdjęć
Tak me oczy ciągle wpatrują się
W osobę mego bezpieczeństwa,
Nie pamiętam już tak dobrze dzieciństwa
Choć w Twoich objęciach czułam się jak u matki powinnam,
Tylko u Ciebie,
U żadnej innej.
Bez dachu nad głową
Zostałam w te zimną noc
Choć nie chcę by przygarnął mnie ktoś.
Ciebie nie musi.
Bo nawet jak los Cię pokusi
Mieszkanie masz wykupione na stałe
W części mojego martwego serca tam zostanie.
_________________________________
Dom to nie tylko ściany, pokoje, budynek. Dom to bezpieczeństwo, ludzie, dźwięk rozmów, wspomnienia, których nigdy nie zapomnimy. Nieważne gdzie, przy kim, czy przy bogatych czy biednych ludziach ważne jest żebysmy mieli tam spokój, poczucie że nic nam się nie stanie. Pewność, że mimo wszystko możemy tam zawsze wrócić, uciec od wszystkiego co nas przytłacza, po prostu odetchnąć.
A ty masz takie miejsce?
CZYTASZ
My Black Close World
Poetry'' Zamknięty świat - rany otwarte Otwarty świat - rany zamknięte '' Dla jednych poezja to tylko zlepek słów, zwykłe wersy ułożone w zwrotki, trochę się różnie od tych ludzi. Dla mnie to ucieczka. Zapraszam do przeczytania wierszy mojego autors...
