(2 lata później)
- Sehun, mam dla ciebie niespodziankę. - zawołałam mojego alfę.
- Tak kochanie. - stanął za mną i oplótł rękoma moją talię.
- Proszę. - podałam mu mały pakunek. - Mam nadzieję, że się ucieszysz.
Sehun otworzył pudełeczko i wziął w ręce biały, podłużny kawałek plastiku.
- Yoona, robisz sobie ze mnie żarty?
- Nie, skądże. Nie cieszysz się, że zostaniesz ojcem? - uśmiechnęłam się do niego szeroko.
~~~~~~~~~~~~
Tak więc, mówiąc wam po krótce...
Jakiś rok temu Sehun naznaczył Yoonę i zamieszkali razem
Starali się o potomka, aż w końcu Hun się doczekał.
Tak bardzo szczęśliwego Yoona nie widziała go nigdy w życiu.
CZYTASZ
It's hard to say goodbye || Oh Sehun ||
Lupi mannari"- Sehun, obiecaj, że się nią zaopiekujesz. -Nikt nie będzie się nikim zajmował! Kyungsoo za chwilę ci pomoże. - Ciężko jest powiedzieć żegnaj, prawda? - Yoona, nikt nie będzie się żegnał. -Sehun... Proszę... Obiecaj... -Obiecuje. - powiedział ze łz...
