Już na wstępie zaznaczam, że pomysł na prowadzenie takiego czegoś zaciągnęłam od _Choc0late_
Mam nadzieję, że mnie za to nie zabijesz ^^
Ale no zacznijmy od tego, że dzień był popierdolony na maxa.
Dostałam dzisiaj tyle ocen (oczywiście złych), że dziwie się, że jeszcze się nie popłakałam.
Pewnie rodzice mnie zabiją za jedynkę z matmy. Trudno.
Dowiedziałam się, że moja wychowawczyni jest pojebają paranoiczką i robi dramy o byle co. Supi.
Btw były też dobre rzeczy w tym dniu. Na przykład korepetycje. Była na nich taka beka, że się popłakałam ze śmiechu. I gadaliśmy o filmach przez co korepetytor spóźnił się na lekcję do innego ucznia.
A teraz musze uczyć się na fizykę i geografię, bo jak zwykle nic nie potrafię.
Ogólnie dzień wyszedł mega na minusie. Był straszny, ale jutro będzie jeszcze gorzej. Kill me
Piosenka dnia- Deys Radical
(tak to też musiałam od ciebie ukraść hihi)
A jak wam minął dzionek?
Miłego wieczoru ❤️
