03 10 2018

302 25 19
                                    

No to ten... Dzisiejszy dzień rozpoczęłam z dobrym humorem. Fajnie się bawiłam aż do końca lekcji, a po lekcjach bum i mój humor poszedł sie jebać.

Potem przychodze do domu i nie miałam ani trochę czasu na naukę, bo goście sie nam do domu wpierdolili. Super.

Ale było fajnie, bo przyszły takie dwie małe bliźniaczki i uczyłam je grać w UNO i bawiłyśmy sie w chowanego. Mogłam poczuć te smaki dzieciństwa haha

Ymmm potem znów humor uciekł, ale nie jest już tak źle jak było. Oby jutro było lepiej ajaj.

A i zapomniałam o jeszcze jednej ważnej rzeczy. Mianowicie wzruszyłam się na religi postawą mojej przyjaciółkółki. No boo...
Było tam zdanie, że "...najważniejsza jest miłość między kobietą a mężczyzną..." ja zamiast tego napisałam, że miłość między ludźmi. Pokazuje jej to, a ona bierze mazaki, otwiera zeszyt i pisze taką jakby tęczą "Love is love". Gosh prawie się popłakałam.
(Ona jest hetero jak cuś.)
I woow czuje sie taka happy bo mnie wspiera tak mocno aaaa.
Wgl nie wiem po co pisałam tu tą całą sytuację, po prostu tak mnie jakoś wzięło.

Piosenka dnia: 8 kobiet

Życzę wam dobrej nocy ❤️
Kolorowych snów słoneczka ❤️

P. S. Aaaaaaaa i dostałam 5 z fizyki jeeeej!!! ❤️

ᴅᴢɪᴇɴɴɪᴋ ᴄʜᴏᴅᴢąᴄᴇᴊ ᴅᴇᴘʀᴇsᴊɪ ✘Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz