Nie chcesz mnie zostawić.
Stukasz do mojego okna w nocy niczym odstająca gałąź rozłożystego drzewa.
Czuję twoją obecność jak idę przez ciemny korytarz.
Skrzypienie podłogi doprowadza mnie do szału.
Chcę krzyczeć, płakać, wrzeszczeć, padam.
Nie mogę oddychać, nie mogę oddychać, nie moge, po prostu mam dość.Cisza.