kolejna karteczka.
kolejna piosenka.
'love by lana del rey'
oczy jeongguk'a natychmiast zaczęły skanować korytarz, poszukując osoby, która wyglądałaby w wystarczającym stopniu podejrzanie, aby móc ją posądzić o codzienne podrzucanie mu do szafki szkolnej karteczek z kilkoma słowami - tytułami piosenek miłosnych. zawsze tylko z nimi. żadnych inicjałów, nic.
nikt na niego nie patrzył.
nikt nie wyglądał podejrzanie.
gdyby tylko jeongguk potrafił dostrzec prawie niewidoczny, zwycięski uśmiech malujący się na twarzy stojącego po drugiej stronie korytarza jimina.
CZYTASZ
l o c k e r [jikook]
Fanfictiongdzie jimin jest zbyt nieśmiały, żeby wyznać swoje uczucia jeonggukowi, więc każdego dnia zostawia w jego szafce karteczki z napisanymi na nich tytułami piosenek