Mango Dedukcja

Kłamstwo cz.3

Kłamstwo  - dodatkowe informacje “jak robią to tajniacy i gliniarze”

Psychologia kłamstwa to sposób na poznanie prawdy. Za jej przyczyną nawet usilnie skrywane fakty wychodzą na jaw, więc krótko mówiąc jeśli ktoś się na tym zna żadne kłamstwo się nie ukryje.

Mikroekspresja, mikromimika to słowa klucze do analizy tych wszystkich aspektów, które występują mimowolnie i których znajomość w połączeniu z dobrze poprowadzoną rozmową prowadzi do wykrycia kłamstwa.

Jak rozpoznawać kłamstwo? Poznamy techniki śledczych, super agentów z filmów którzy codziennie ratują nasz świat.

Psychologia kłamstwa jest bardzo mocno powiązana z osobowością i charakterem człowieka.

Na podstawie wypowiedzi można określić osobowość, intencje rozmówcy, jego obecny stan psychiczny i fizyczny.

Grafologia dodatkowo pozwala, analizując nie tylko treść ale także styl pisania, jeszcze lepiej poznać osobowość rozmówcy – wszystko to składa się na poznanie prawdy i wykrycie tym samym kłamstw. (ale spokojnie o grafologii powiemy sobie kiedy indziej)

Jak twierdzi Paul Ekman, naukowiec i pionier w dziedzinie psychologii kłamstwa, przeciętny mieszkaniec ziemi z dobrą intuicją i wysokim poziomem wiedzy na temat mowy ciała potrafi rozpoznać kłamstwo w 50% (myślę że ja się tu zaliczam), agenci służb tajnych w 60-70%, a osoba przeszkolona w zakresie psychologii kłamstwa aż w 86%!

Czyli praktyka czyni mistrza…

W 100% nigdy nie będziemy do końca pewni czy ktoś ściemnia czy nie, ale nie wszyscy są dobrymi kłamcami. Co sprawia że nawet z małą wiedzą możemy wykryć kłamstwo.

Dzięki szczegółowej wiedzy na temat szeroko pojętej mowy ciała i zależności jakie zachodzą w ciele w trakcie mówienia nieprawdy, psychologia kłamstwa staje się narzędziem pożądanym i niezbędnym w pracy każdego tajniaka.

Czym posługuje się specjalista w dziedzinie rozpoznawania kłamstwa?
1. Obserwacją
2. Zadawaniem pytań
3. Empatią
4. Umiejętnością wytwarzania stanów emocjonalnych i uczuć
5. Analizą materiałów
6. Wiedzą z zakresu gestów, ruchów oraz mikro mimiki i mikroekspresji

…oczywiście to nie wszystko, ale nie wszystko wszyscy mogą wiedzieć, bo nie wiadomo czy mojego poradnika nie przeczyta bandzior.

Łgarze, którzy traktują kłamstwo jako coś naturalnego i towarzyszącego im w sposób wręcz nałogowy, traktują je  jak chleb powszedni. Dzięki temu też, bardzo ciężko rozpoznać u nich kiedy kłamią a kiedy nie.

Mowa ciała i znaki niewerbalne zdradzają kłamcę.

Postawa zamknięta ze skrzyżowanymi rękami i nogami, znamionuje pozę obronną, wrogość i tendencję do kłamstwa.

Nadmierna ruchliwość u osób "mijających się z prawdą" wynika z pierwotnego mechanizmu "uciekaj lub walcz".

U osoby, która kłamie zmienia się bowiem oddech. Osoby zrelaksowane oddychają przeponą (widać unoszący się brzuch), zaś ludzie znajdujący się w stresie wymuszonym sytuacją, gdy "mijają się z prawdą" oddychają płytko i gwałtownie klatką piersiową. (i szczerze tego nie wiedziałam dopiero gdy to czytałam zdobyłam tą wiedzę)

Inny sygnał świadczący o nie prawdomówności naszego rozmówcy to wydymanie policzków podczas wydychania powietrza(czyli udawanie chomika).

Skóra kłamców zmienia swój kolor oraz pokrywa się potem… i nie chodzi tu o to że ktoś zrobi się zielony, chodzi o rumieńce które obejmują policzki, nos, szyję, uszy. Czyli gdy ktoś podczas rozmowy się zarumieni może to oznaczać że kłamie,  ale gdy zrobi się zielony nie zarzucamy mu kłamstwa… tylko dzwonimy po karetkę.

Wzrostowi stresu i temperatury ciała naszego kłamczuszka towarzyszy nadmierna potliwość, na praktycznie całej twarzy, ze szczególnym skupieniem na wardze górnej. Widząc połyskującą górną wargę u naszego rozmówcy możemy wysunąć wniosek o jego "mijaniu się z prawdą".

Osoba, która w trakcie mówienia o istotnych kwestiach wzrusza przy tym ramionami, z dużą dozą prawdopodobieństwa kłamie.

O kłamstwie świadczy także wykonywanie nagłych ruchów głową do tyłu podczas zadania potencjalnemu kłamcy niewygodnego dla niego pytania, uderzającego go celnie w punkt , czyli jeśli to trafimy poczuje to i ruszy głową.

Bardzo często osoby kłamiące w celu uwiarygodnienia swojego kłamstwa pochylają się do przodu w kierunku swojego rozmówcy, niczym w romansie dla nastolatek… tylko że to nie będzie romantyczne a lekko niekomfortowe.

Zaś dla wzmocnienia efektu oszustwa używają wzniesionego palca wskazującego, służącego im do zaakcentowania kwestii w ich mniemaniu szczególnie ważnej, takiej która w rzeczywistości wcale taka nie musi być.

Dodatkowo stres towarzyszący kłamstwu powoduje wysychanie w obrębie błony śluzowej wyściełającej gardło, toteż kłamca często w sposób donośny przełyka ślinę.

Nasz kłamczuszek może również mówić "tak", ale kręcić głową w prawo i lewo.

Zagadka:

Dwie kłamczuchy kłamią tylko wybrane dni:

- pierwsza kłamie w wtorki, środy i czwartki

- druga kłamie w piątki, soboty i niedziele

W jaki dzień obydwie kłamią -  jutro?

Do następnego

~MangoMus