,,Samobójstwo – intencjonalne odebranie sobie życia.
Przyczyny samobójstw są wielorakie. Często wynika ono z uczucia smutku, które w wielu przypadkach jest rezultatem zaburzeń psychicznych , takich jak depresja, zaburzenia afektywne dwubiegunowe, schizofrenia, alkoholizm lub inne uzależnienia od środków odurzających. Stresory takie jak problemy finansowe lub problemy w zakresie również odgrywają istotną rolę. Próby zapobiegnięcia samobójstwu obejmują ograniczenie dostępu do broni palnej, leczenie zaburzeń psychicznych, w tym uzależnienia od środków odurzających, a także poprawę sytuacji ekonomicznej.
Do samobójstwa mogą też skłaniać normy obowiązujące w niektórych kulturach, sytuacja społeczna i światopogląd (w tym poglądy religijne). (...)
(...) Popularność poszczególnych metod popełniania samobójstw może się różnić w zależności od kraju; ma to także związek z ich dostępnością. Częste metody to się, otrucie się oraz wykorzystanie broni palnej. Od ok. 800 000 do miliona osób rocznie popełnia samobójstwo, co oznacza, że jest to dziesiąta przyczyna zgonu na świecie. Wskaźnik samobójstw wśród mężczyzn jest trzy- lub czterokrotnie wyższy niż w przypadku kobiet. Co roku dochodzi do około 10–20 milionów nieudanych prób samobójczych. Próby samobójcze podejmują częściej osoby młode (...)." -Wikipedia
Po weekendzie wszyscy uczniowie liceum w tym małym miasteczku w Korei byli zbyt cisi. Nikt nie prowadził głośnych rozmów, nikt nie śmiał się donośnie. Wszyscy szeptali między sobą o tym samym, jednocześnie nie mówiąc tych słów. W Jinhae nie było osoby, która nie słyszałaby o tej okropnej sytuacji, która miała miejsce w sobotę dwudziestego czwartego lutego . Zaledwie osiem dni od rozpoczęcia ferii między pierwszą i drugą klasą, tyle wystarczyło.
Tego dnia wyjątkowo nikt z klasy 2c nie spóźnił się na pierwszą lekcję, którą mieli ze swoją wychowawczynią - poczciwą kobietą uczącą koreańskiego, o dobrym sercu, nawet jeśli dotyczyło niezbyt grzecznych uczniów (pokroju Min Yoongiego), którzy dokazywali częściej niż inni. Były tam też osoby, które nie odzywały się zwykle, chyba, że je o to poproszono (na przykład taki Park Jimin), co nie ułatwiało im wcale życia. Pani Chung stanęła przy tablicy, patrząc na klasę smutnym wzrokiem i wtedy te słowa zostały wypowiedziane na głos po raz pierwszy.
- Kim Seokjin próbował popełnić samobójstwo.
A gdy te słowa zostały powiedziane, burzowe chmury od rana zbierające się nad miasteczkiem zapłakały.
a/n
Witam wszystkich w opowiadaniu do którego zbierałam się bardzo długo. Nie obiecuję częstych rozdziałów, ale staram się je dopracować przed publikacją.
Mam nadzieję, że spodoba się wam moje opowiadanie. Komentujcie i piszcie pod hasztagiem #PhilophobiaFF na Twitterze
CZYTASZ
Philophobia /Yoonmin
FanfictionMin Yoongi lubił monotonię, lubił wiedzieć co go czeka następnego dnia, nienawidził zmian. Znienawidził więc ten dzień, w którym wszystko się zepsuło, znienawidził widok wschodu słońca, bo wtedy się o wszystkim dowiedział i znienawidził Park Jimina...