Kolejna [uwolnienie]

27 0 0
                                    

Otworzyłam oczy

Zrozumiałam, że mogę Cię porównać 

do gałęzi

którą trzymam w dłoniach

najdelikatniej

a ona i tak wbija się w moją skórę


Zrozumiałam

że odchodziłam

bo im dłużej byłam z Tobą

tym bardziej traciłam siebie


Zrozumiałam siebie.

Jednak nadal nie rozumiem jak ci się udało

zapisać całą winę we mnie

i trzymać ciągle przy sobie


Jednak teraz to ty jesteś kawałkami

drobniejszymi niż twoja moralność


Wybaczam ci

bo to twój głęboki dół


Codziennie dziękuję za to

że byłam wystarczająco czujna

by nie zdążyć Cię pokochać całkowicie


Chwalę teraz mój dystans

moją nieufność oraz dzikość

Dzięki temu wiem, że teraz

poradzę sobie


Twoja słabość umocniła mnie


Już więcej nikt nie zdoła mnie zranić

A przede wszystkim Ty

Jesienne noce [8]Where stories live. Discover now