Zacznijmy od tematu bardziej znanego czyli (Proszę o werble)... MARY SU! Jeśli ktoś nie zna terminu "Mary su" jest najwyraźniej dość nowy na Wattpad'ach.
Mary su w moim tłumaczeniu oznacza postać idealną, bez żadnych wad. Czyli po prostu nie ludzką np. dziewczyna jest przez nikogo nie chciana, nienawidzona, bita ogólnie się nad nią znęcają. Potem poznaje dajmy na to bogatego kolesia, który się w niej jakimś sposobem zakochuje. Potem okazuje się, że dziewczyna to jakaś zaginiona księżniczka czy tam wyrocznia, która ma każdy rodzaj skrzydeł, potrafi się zamieniać w każde zwierze i strzela laserami z dupy. Na te przykłady mogę dać naprzykład (ostatnio chyba popularne na YT) filmy typu gachaverse/studio o pięknym i dźwięcznym tytule "Niechciana córka" (serio, stężenie raka poza skalę). Albo coś Wattpad'owego. Weźmy fanfiki z Harry'ego Potter'a. Dziewczyna jest potężna jak Harry, Voldemort i Albus razem wzięci ale wciąż nie może pokonać tego drugiego, albo to ona jest prawdziwym wybrańcem i jednocześnie zaginioną siostrą Harry'ego. Albo jest w domu lwa i jest pół-krwi ale wciąż Draco jest w niej zakochany po uszy a jego ojciec nie ma nic przeciwko ich związkowi.
Również Mary Su może być postać typu Bad girl ( czy tylko ja czytam to "But girl"?). Czyli najczęściej 15/16 letnia dziewczyna jest postrachem miasta. WSZYSCY się jej boją a ona ma swój gang albo jest prawą ręką szefa gangu, który i tak po 2 lub 3 rozdziałach umiera w jakiejś bitwie (w której nasza Mary zabija 99% tego gangu wychodząc z tego bez szwanku) i przepisuje jej całe stowarzyszenie miłośników czarnych BMW. Pominę już fakt, że ten gang składa się z 99,99% z gorylich 30 latków którzy myślami są w erze kamienia łupanego (tym 00,01% jest nasza Mary i jej prawa ręka) z czego ci faceci w realnym świecie już dawno by ją zgwałcili albo zamordowali za to, że spróbowała się nimi żądzić. Wspominałam o miłośnikach czarnych BMW. W tych opowiadaniach WSZYSCY jeżdżą czarnymi Be Em Wu. Nie ma czegoś takiego jak Toyota czy Ford. TYLKO CZARNE BE EM WU SIĘ LICZY JAKO SAMOCHÓD CZY ŚRODEK TRANSPORTU! (Dobrze może przejdę do kolejnego punktu)
Mary Su może np. odkryć sprawcę morderstwa tylko po odcisku buta i włosie (bez sprawdzania tego za pomocą badań DNA) mówiąc " AHA! Taki rozmiar buta i taki kolor włosów ma tylko jedna osoba i jest to... MIRANDA!" i oczywiście to ona jest mordercą. Albo Mary potrafi rysować (nawet jeśli ołówek ma pierwszy raz w życiu w ręku), ma anielski głos, potrafi tańczyć, wszyscy ją kochają do tego gra na 1000 instrumentów jednocześnie ma same szóstki oraz jest najlepsza w sporcie (nawet But girl).
Rozumiem, że takie postacie mogą robić osoby, które dopiero wkraczają w ten świat. Ba! Nawet ja tak na samym początku robiłam! Ale jeśli jesteście tu tylko po to aby wyidealizowaną wersję siebie samych wstawić do waszej ulubionej książki, filmu czy serialu to możecie wyjść. Wszyscy mamy wady i zalety i to czyni nas ludźmi. Tak to po prostu jakbyście tworzyli historię z robotem a nie z myślącym, popełniającym błędy i czującym człowiekiem.
Maruda żegna~
CZYTASZ
Irytacja i tyle
RandomW tej książce znajdują się rzeczy, które mnie irytują w fanfikach i innych wattpad'owych opowieściach. Czyli w wolnym tłumaczeniu: góra irytacji :p.
