Prolog

61 11 0
                                    


Po śmierci ojca wszystko się zmieniło. Mama się załamała i nie była w stanie chodzić do pracy przez to brakowało pieniędzy na jedzenie, ubrania i opłacenie rachunków. Komornik stopniowo zabierał nasze ostatnie cenne rzeczy, nawet mój rozpadający się komputer i mikrofon, którym nagrywałam moje covery, które nigdy dotąd nie miały szansy zaistnieć. Rówieśnicy wozili się najlepszymi samochodami i ubierali się w najlepsze ciuchy chwaląc się nowymi sprzętami. Tymczasem ja chodziłam w tych samych ubraniach. Było mi bardzo ciężko, gdy ktoś staje się biedny ludzie postrzegają go jako margines społeczny, osobę gorszą z niższych sfer. Wtedy bardzo ciężko zrozumieć im nasze problemy, interesuje ich tylko nasz stan konta. Miałam kilka znajomych, jednak gdy zobaczyli kim się stałam odwrócili się odemnie. Dochodziło do przemocy, a nawet do prób gwałtu.

Robiłam wszystko by móc pomóc mamie. Byśmy żyły godnie i uczciwie. Zatrudniłam się na etat w klubie nocnym, a w dzień pilnowałam dzieci sąsiadek. Jednak to i tak nie wystarczało i ledwo starczyło na rachunki. Szef mojego klubu składał mi nieformalne propozycję, które od razu odrzucałam, dobierał się do pracownic, bo wiedział, że część z nich jest uzależniona od jego kasy.

Oto moja historia.

                        ~Jennie~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

                        ~Jennie~

Mogą zdarzyć się treści +16, +18.
I nie wykluczam też błędów językowych.
Rozdziały również będą się pojawiały w weekendy tak jak "Everyone makes mistakes".

                    Zapraszam.

Okładka: Nikoami_Park
😘

Just you and meOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz