- Hej
Mówiłam do każdego przechodząc obok, byłam świadoma ze ktoś mi odpowie...
Myliłam się.
- Mery!
Odwróciłam się.
Jakiś chłopak, kojarzę go z 8c. Krzyczał do mnie Mary. Mary.
Podszedł do mnie, powiedział
- Mary?
- Emm... Tak!
Krzyknęłam, trudno, że nie zna mojego imienia.
- Ty jesteś ta nowa? Jesteś z 7b?
- Emm no mniej więcej tak. Tak dokładnie to jestem z 8a.
^Jezu on do mnie zagadał, ZAGADAL^
- A ty jak masz ma imię?
- Lucas, miło mi
*podaje rękę*
- A ty to Mery?
*zaczerwieniłam się*
- Emm, tak...
- to bardzo ładne masz imię
*uśmiechnął się*
- Emm
^co by tu powiedzieć?!^
- Dziękuje
*odeszłam*
Teraz chyba mam matematykę... Tylko w której klasie? Nie znam się. Może Lucas? Nie, na pewno nie.
Może na planie lekcji?
*wyciągnęłam z plecaka plan lekcji i zobaczyłam na piątek*
Jest! W klasie nr. 238!
Teraz wystarczy ją znaleść i koniec lekcji!
