Tamta drużyna była naprawdę dobra. Budowali ogromne schody, by dostać się do oddziału nr 25.- Strzelajcie w nich ! - krzyknął Jonathan.
Wtedy Kate wpadła na świetny pomysł.
- A może lepiej zniszczmy im te schody ? - zaproponowała Kate.
- Kate, jesteś genialna ! - przyznał Paul.
- Dobra, pogadamy jak wygramy. Teraz strzelamy ! - odparła Kate
Wszyscy skupili ogień na schodach. Po chwili cała budowla runęła na ziemię razem z przeciwnikami. Tylko jeden z nich zdążył rozłożyć lotnię i przeżył upadek.
Ekipa miała ogromną szansę wygrać, dlatego że było czterech na jednego. Lecz z tamtego oddziału został najlepszy zawodnik, który zaczął rzucać granaty w ich kierunku. Fort czteroosobowej drużyny trzymał się na ostatnim włosku, dlatego Johny zarządził ewakuację.
Wszyscy skoczyli w ostatniej chwili. Tuż po opuszczeniu fortu, ostatni fundament eksplodował, po czym cały fort się zawalił. W tym czasie jak oddział się ewakuował, przeciwnik w nich strzelał, lecz całe szczęście miał słabego cela i nie udało mu się trafić lecących w powietrzu przyjaciół.
Gdy wylądowali, Paul zaproponował by wszyscy zaczęli strzelać prosto w ostatniego przeciwnika. Tak też zrobili. Przeciwnik miał dużo materiałów budowlanych, dlatego cały czas ochraniał się przed pociskami. To była długa bitwa.
Po 10 minutach, ku szczęściu oddziału nr 25 wrogowi skończyły się materiały. Wtedy to wszyscy skupili ogień prosto na przeciwniku. Po dostaniu kilka kulek w ciało, ostatni nieprzyjaciel runął na ziemię.
Chmury się rozsunęły i słońce zaświeciło im prosto w twarz. Zasłaniając się rękoma, przed światłem, zobaczyli wielki napis na niebie : Zwycięstwo!. Uradowani zaczęli sobie gratulować.
Wtem głos, już trochę łagodniejszy niż na wyspie powiedział :
- Gratulację, udało wam się wygrać pierwszą grę, zostały wam jeszcze dwie, lecz każda kolejna gra jest coraz trudniejsza. Dobrze sobie poradziliście, nie spodziewałem się tego po was. W zamian za to daję wam 24 godziny przerwy od walki.
Wtedy to ekipie zawirowało w głowach. Nagle zjawili się przed domkiem, który był na innej wyspie, niedaleko wyspy, na której się przebudzili.
W domek był 2 piętrowy, przed nim było widać wielką tablicę, na której było napisane :
DOMEK DLA ZWYCIĘZCÓW
Witajcie !
Jeśli to czytacie, to na pewno wygraliście grę. Przed wami jeszcze 2 gry, o coraz większym stopniu trudności. Tutaj możecie się zrelaksować po wygranej walce. Na piętrze są cztery pokoje, więc każdy ma swój. Na parterze znajduję się łazienka, kuchnia oraz pokój z dwiema kanapami i dużym telewizorem. Dodatkowo za domkiem znajduje się magazyn i strzelnica, na której możecie ćwiczyć swój cel. Macie 24 godziny pobytu tutaj. Wykorzystajcie to dobrze !!!
O 21:00 wykończeni przyjaciele postanowili, że na pierwszym miejscu postawią na sen.
Wszyscy spali w innych pokojach, lecz Jonathan i Emily nie mogli zasnąć. Cały czas myśleli o tym, co się wydarzyło przy kanapie w Samotnym Schronisku. Jonathan od zawsze uważał Emily za przyjaciółkę, jednak teraz dostrzegł coś więcej.
W końcu po 2 godzinach udało im się zmrużyć oczy.
O godzinie 6:45 obudził się Paul i postanowił sprawdzić czy Kate jeszcze śpi. Zapukał cicho.
- Proszę, i tak już nie śpię. - odpowiedziała Kate.
- Hej, Kate. Jak tam wyspana ? - zapytał Paul
- No, tak w miarę. - odparła Kate
- No to może wybierzemy się na wspólny trening na strzelnice ? - zaproponował Paul.
- Ok, tylko daj mi 10 minut, to się przebiorę.
O 7:00 Kate i Paul wyszli za dom, by poćwiczyć metody walki. Nie dość, że podczas tego się uczyli to jeszcze była to dla nich świetna zabawa.
O 9:30 wstał Jonathan, ubrał się, usiadł na łóżku i myślał nad rozmową z Emily.
Tymczasem Emily, zrobiła to samo.
Jakiś czas później Jonathan, zebrał się w sobie i zapukał do pokoju Emily.
- Proszę ! - powiedziała Emily.
- Cześć Emily ! Jak ci się spało ? - zapytał Jonathan
- O, to ty Johny. W miarę dobrze, a Tobie ? - odparła Emily
- Nie mogłem zasnąć, ale później już było Ok. - powiedział Jonathan.
- W sumie to ja też na początku nie mogłam zasnąć. - przyznała Emily.
I rozmawiali tak przez ponad godzinę, coraz bardziej poznając się.
Później Paul i Kate wrócili do domu, weszli do góry. Przez uchylone drzwi Kate, zauważyła że Jonathan rozmawia z Emily. To, co zobaczyła chwilę później, sprawiło że osłupiała.
Jonathan i Emily zbliżyli do siebie usta, Emily zarzuciła ręce na szyje Johny'ego i zaczęli się całować.
Kate, mimo jej szoku, zrozumiała że nie wolno jej przeszkadzać w realizowaniu miłości swojej przyjaciółki. Poszła do Paula, nie mówiąc mu nic o tym. Postanowiła, że najlepiej będzie jak nowa "para" sama mu, a właściwie jej też to opowie.
Paul, postanowił że zaprosi Kate, do wspólnego oglądania filmu. Zrobił popcorn i postawił go na stoliku przy kanapie. Chwilę później na dół zeszła Kate.
- Kate, może pooglądamy jakiś film ? - zaproponował Paul.
- Jasne. - odparła Kate.
Tak więc obejrzeli film, w tym samym czasie Jonathan i Emily, postanowili zachować swój związek w sekrecie. Żeby nie robić podejrzeń ustalili, że pierwszy na dół zejdzie Jonathan, a Emily jakieś 10 minut później.
- Hej, Paul. Hej, Kate. Co robicie ? - zapytał Johny.
- O hej Johny ! Oglądamy film. Chcesz się przyłączyć ? - odparła Kate.
- Pewnie. Tylko najpierw coś zjem, bo nie chcę jeść popcornu na czczo. A wy ile już nie śpicie ? - powiedział Jonathan.
- Tak gdzieś z 3 godziny. - odpowiedzieli równo Kate i Paul.
- O jeju, to co wy tak długo robicie ? - spytał Johny.
- No wiesz, wstaliśmy o 6:45, zjedliśmy śniadanie, poszliśmy na dwu-godzinny trening, a później zaczęliśmy oglądać film. - powiedział Paul
Wtedy to na dół zeszła Emily. Przywitała się z wszystkimi i poszła do kuchni. Spotkała tam Jonathana, zarumieniła się lekko, wzięła miskę, łyżkę, płatki oraz mleko i poszła do Paula i Kate.
Johny, jak zobaczył znów Emily, także się zarumienił. Zrobił sobie trzy kanapki i poszedł do reszty.
Przyjaciele oglądali komedię romantyczną. Trochę się pośmiali i półtorej godziny później skończył się film. Była godzina 12:00, do zakończenia pobytu na wyspie zostało im 9 godzin, dlatego dowódca postanowił zrobić naradę, w celu ustalenia jak spędzą resztę dnia, by odpocząć, ale jednocześnie przygotować się do gry drugiej. Więc zaproponował drużynie godzinny trening, po którym zdecydują co będą robić dalej. Wszyscy się zgodzili.
![](https://img.wattpad.com/cover/169731016-288-k466517.jpg)
CZYTASZ
Fortnite - Przygody Bambików
FantasyPewnego dnia coś się zmieniło. Jeden z paczki znajomych - Jonathan, planuję jak zazwyczaj dołączyć do gry, żeby zagrać w Fortnite "Oddziały" razem z : Paulem, Emily i Kate.Jednak, gdy Jonathan dołącza do Lobby, traci przytomność w świecie realnym...