W ciągłym smutku, bez przyjaciół i radości,
leże i płaczę po utraconej, mojej jedynej miłości.
Czy zastanę krople radości?
Czy osiągnę chwile, ponownej miłości?
Umieram powoli, bez uczciwości,
kończy się już mój, czas wartościowości.
![](https://img.wattpad.com/cover/170137913-288-k526165.jpg)
W ciągłym smutku, bez przyjaciół i radości,
leże i płaczę po utraconej, mojej jedynej miłości.
Czy zastanę krople radości?
Czy osiągnę chwile, ponownej miłości?
Umieram powoli, bez uczciwości,
kończy się już mój, czas wartościowości.