Wielka dziurawa miska,
rozpadająca się buda,
to jest życie psa ze schroniska.
Podchodzi do niego mała dziewczynka ruda,
patrzy, wyciąga rękę by go pogłaskać
pies ogonem merda z radości,
mama i tata dumni z córki,
z jej do zwierząt miłości.
Zabierają psiaka do domu,
to był dzień pieskiego życia przełomu.
![](https://img.wattpad.com/cover/170137913-288-k526165.jpg)