I Can Feel (Dalej Zawieszone)

Rozdział 8

~Oczami Karmy~

Minęło już jakieś 2 godziny od zaproszenia naszego wychowawcy.

- Hej Nagisa-kun? Jak sądzisz, czy powinniśmy pójść? ~ zapytałem się niebieskowłosej.

- Tak. W końcu nie na codzień widzimy naszego Koro-sensei'a, ale mimo wszystko... Możemy już wracać? Robi się zimno.

Zaśmiałem się na dźwięk tych słów.

( 30 minut później)

~Oczami Nagisy~

Gdy weszliśmy do domu Karmy przed nami stała kobieta.

- Proszę mi to wyjaśnić. - starsza kobieta zapytała się Karmy trzymając jedną ręką moją sukienkę.

- Dobrze, to jest Nagisa moja DZIEWCZYNA niedawno się przeprowadziła na nasze osiedle ze swoją rodziną, ale ją wyrzucili na ulicę. - powiedział czerwonowłosy.

Na dźwięk słów DZIEWCZYNA zdębiałam. Założę się, że spaliłam dużego buraka na twarzy.

- Ojej, nie wiedziałam w jakiej jest sytuacji. Oczywiście nie ma nic przeciwko temu aby mieszkała z nami, ale mogłeś wcześniej nas poinformować o tym. - powiedziała mama Karmy.

- Może usiądziemy na kanapie i wszystko ustalimy? - zapytał się chłopak.

- Zgoda. - odparła kobieta.

~MAGIC TIMEEEE~

- A więc. 1 możecie spać w jednym pokoju. 2 macie schodzić na obiad, śniadanie i kolację. 3 Karma masz ją zabierać na miasto. I to chyba wszystko? Czekaj! Masz jakieś ubrania?! - mówiła kobieta.

- Nie? Miałam tylko tą sukienkę, ale Karma ma jeszcze moje stare ubrania z obozu. - odpowiedziałam.

Kobieta zaczęła się patrzeć na czerwonowłosego z podziwem, jakby osiągnął jak dla niego czegoś, czego nie mógł osiągnąć.

- To możemy już pójść na górę? - zapytał się chłopak.

- Ależ oczywiście że tak. - odparła kobieta ze złowieszczym uśmiechem.

~Oczami Karmy~

- Przepraszam za ten teatrzyk. Myślałem, że chociaż nie będziesz musiała tego słuchać.

- O czym ty mówisz? Nigdy się tak nie cieszyłam! (Jak widać Nagisa nie miała zbyt łatwo ze swoją mamą, nieprawdaż?) Ale czy możesz mi obiecać jedną rzecz? - powiedziała niebieskowłosa.

- Tak? - odpowiedziałem.

- Czy możesz mnie już nigdy nie opuścić? - zapytała się ze łzami w oczach niebieskowłosa.

No Karma to sobie nagrabiłeś. Dziewczyna płacze przez Ciebie. Brakuje tu tylko matki.

- Oczywiście, że Cię nie opuszczę. Jesteś dla mnie jedyną osobą z którą mogę spędzić resztę mojego życia! - powiedziałem jej po czym przytuliła do siebie tak aby słyszała chaotyczne bicie mojego serca.

_____________ T. B. C . ________________

I oto kolejny rozdział!
Jak mówiłam😳😳😳
Mam nadzieję, że się spodobał. Jeżeli jest ktoś ciekawy co zrobi Sensei w następnym rozdziale to macie mały spojlerik!!!

- Sensei!!! Karma mnie złapał pomocy!!! - wrzeszczała Nagisa.

- Karma-kun, czy możesz zostawić już w spokoju Nagise-chan. - powiedział wychowawca.

- Nagisa... CHAN?!?! - krzyknął blondyn.

- eheheh - zaśmiała się nerwowo niebieskowłosa.

I to tyle !!!!

O i takie małe pytanko!
Oglądał z was ktoś
" Zombieland Sega"
?!?!?!
Jest to anime o idolkach i zwykłych dziewczynach!!! Ale właśnie się tam narodził wątek miłosny jak ktoś już oglądał 12 odcinek to wie o co mi chodzi!!

Ps: Dajcie znać, czy zrobić im ship!
Tak czy siak sama kiedyś go zrobię! 😈😈😈😈😈😈😈😈😈😈

Polecam obejrzeć!!!!!

O i bardzo was przepraszam!

Wesołych zaległych Świąt!!!🍙🍚🍙🍚🍙🌲🌲🌲🌲🌲

To do następnego paaaa

...

...

...

Nowy rozdział może się pojawić w Nowy Rok💙💙💙😇😇😇