Prolog

380 24 3
                                    

-Dzień Dobry Marinette.

Powiedział mężczyzna wchodząc do pomieszczenia w którym znajdowało się duże biuro granatowowłosej.

-Dzień Dobry

Opowiedziała z przyjemnym uśmiechem na twarz. Zawsze taki miała.

-Co pana do mnie sprowadza?

Spytała dwudziestodwulatka.

-Jak dobrze wiesz, mój syn Adrien, jest modelem i mam małą propozycję.

Powiedział a dziewczyna spojrzała na niego z nad kartek z rysunkami.

-Chciałbym abyś zaprojektowała parę ubrań dla mojego syna.

Kontynuował mężczyzna.

-Wybrałem akurat ciebie bo wiem że jesteś bardzo utalentowana. Mam tylko pytanie, czy się zgadzasz?

Powiedział Gabriel zwracając się do Marinette.

-Tak, oczywiście, będzie to dla mnie ogromna przyjemność.

Odezwała się dziewczyna i szybko zapisała coś w swoim małym, różowym notatniku.

-Więc do jutra panno Marinette.  Przyjdę z synem abyś go zmierzyła i tak dalej.

Powiedział odchodząc Gabriel.

-Więc do jutra.

Powiedziała Marinette po czym szybko zabrała się za szkicownik pierwszego outfitu.

~~~

Więc witam w mojej książce! 

Jeśli nie przeczytałeś/aś całego opisu książki to nic nie szkodzi. 

Zależy mi abyś obowiązkowo przeczytał/a zdanie zaczynanie od "🚫"

Są to informacje których nie możesz ominąć! 

Z góry dziękuje i do następnego💞


Je t'aime [Miraculous] AUOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz