Sen to jedyne miejsce gdzie mogę się z nim spotkać.
Macie może tak, że w śnie pojawia wam się tylko jedna i ta sama osoba, której głosu usłyszeć nie możecie?
start: 18.12.24
end: 19.01.28
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jak chłopak wypowiedział swoje imię, nadgarstki zaczęły mnie nieprzyjemnie swędzieć, w głowie zaczęło mi szumieć, a przed oczami widziałem po chwili już tylko ciemność. Ostatnie co zdążyłem usłyszeć to głos wykładowycy, Hoseoka i Namjoona, którzy pytali czy wszystko w porządku.
.•°●°•.
Widziałem przed sobą postać blondyna który intensywnie się we mnie wpatrywał. Wydawało mi się, że na jego twarzy widać było... rozbawienie? Patrzyliśmy się nawzajem w swoje oczy. Chciałem się odezwać ale w środku czułem jakąś blokadę. Postanowiłem więc czekać aż blondyn odezwie się pierwszy. Na moje szczęście chłopak też nie zamierzał długo milczeć.
ーJeżeli będziesz tak reagował na tego chłopaka to nie dowiesz się za dużo o tym dlaczego pojawiam się w twoich snachーpowiedział, a ja nie zdążyłem nawet odpowiedzieć, ponieważ już go nie widziałem. I znów zapomniałem jaki ma głos.
.•°●°•.
ーYoongi słyszysz mnie?ーpowiedział dziwnie znajomy, a za razem tak nieznany mi głos. Otworzyłem oczy, a przede mną stał ten nowy chłopak, wykładowca, Namjoon i Hoseok. Podniosłem się powoli do siadu, ponieważ przez to, że tak nagle zemdlałem nikt nie zdążył mnie złapać.
ーPanie Min wszystko w porządku?ーspytał tym razem wykładowca, a ja pokiwałem głową. Niestety nie przemyślałem tego wcześniej, a przez nagły ruch głowy zaczęło mi się w niej kręcić, a w oczach pojawiać mroczki. ーPanie Park mógłby Pan zaprowadzić Mina do lekarza?ーspytał profesor, a szaro-włosy pokiwał głową na znak, że się zgadza.
Chłopak pomógł mi wstać i wyjść z sali i oboje ruszyliśmy w kierunku gabinetu pielęgniarki. Na początku szliśmy w ciszy, a ja starałem przypomnieć sobie głos blondyna. Jednakże w głowie miałem tylko jego słowa. I w tym momencie mnie olśniło. Chłopaka powiedział, że jeżeli tak będę reagował na tego Jimina to nie dowiem się najistotniejszej informacji. Czyli szaro-włosy chłopak jest kluczem do rozwiązania mojej zagadki, nad którą rozmyślam od roku czasu.
ーCzęsto zdarzają ci się takie omdlenia?ーspytał się chłopak, a ja spojrzałem na niego pytająco. Przez te wszystkie rozmyślania o blondynie, zapomniałem o Jiminie przez co trochę spanikowałem. Od zawsze byłem aspołecznym i nieufającym praktycznie nikomu człowiekiem. Zaufaniem dażyłem tylko Namjoona i Hoseoka, a to tylko dlatego, że jesteśmy przyjaciółmi od podstawówki. A odkąd zaczął śnić mi się blond-włosy chłopak straciłem zdolność rozmawiania z innymi. O miłości już nie wspominając. Pokochałem tego blondyna, ponieważ umiem rozmawiać tylko z nim.
ーN-nie-eーodpowiedziałem mu, a w myślach skarciłem się za to jąkanie. Tak swoją drogą to chybapierwszy raz w życiu to zrobiłem.
ーA zjadłeś coś? Bo tomoże z osłabieniaーkontynuował swój wywód, a ja już mu nie dałem radyodpowiedzieć. Dlaczego blondyn musiał zesłać na moją drogę tego chłopaka?
Szliśmy bardzo krótko, a szaro-włosemu buzia się nie zamykała przez całą drogę. Chłopak chyba nie miał mi za złe, że mu nie odpowiadam, ponieważ kiedy zorientował się, że nie mam w ogóle takiego zamiaru przestał zadawać mi zbędne pytania i po prostu rozmawiając o wszystkim i o niczym prowadził mnie w stronę pielęgniarki.
Weszliśmy do pokoju gdzie przy stole siedziała trochę pulchna kobieta z uśmiechem na ustach. Razem z Jiminem weszliśmy w głąb pomieszczenia, a Park przedctwaił jej całą zaistniałą wcześniej sytuację. Kobieta pokiwał głową i zaczęła coś mówić ( nie wiem co bo jej nie słuchałem ) i już po chwili razem ze szaro-włosym wracaliśmy z powrotem do sali.
W drodze powrotnej też za dużo ze sobą nie rozmawialiśmy. Cieszyłem się jednak, że na tego chłopaka nie reaguję tak jak w towarzystwie innych osób. Czyli najzwyczajniej w świecie popadam panikę. Weszliśmy z powrotem do sali, a za nim usiedliśmy na swoich miejscach, chłopak wypowiedział zdanie, które tak mnie ździwiło, że momentalnie zastygłem w miejscu.
ーReagując tak na mnie nic ciekawego się nie dowiesz.