02. united under our indifference

201 19 25
                                    

02. united under our indifference     ||     'sick boy'  by   The Chainsmokers

Clint Barton mruży oczy i przeklina cicho pod nosem. Mruga szybko kilka razy, próbując odgonić błysk światła, który przez chwilę przysłonił mu pole widzenia. Kiedy jego wzrok ponownie się wyostrza, Clint jeszcze raz upewnia się, że idealnie wycelował. Potem powoli wypuszcza wstrzymywany oddech i delikatnie zwalnia strzałę, która ze świstem mknie do celu, i trafia dokładnie tam gdzie Clint chciał.

Hawkeye uśmiecha się delikatnie pod nosem, a potem sprawdza wytrzymałość liny, która była przyczepiona do strzały i teraz ciągnie się od ściany budynku za Clintem, aż do dachu banku, który jest dzisiejszym celem Hawkeye'a. Mężczyzna szybko składa swój łuk i w kilka sekund montuje z niego małe i poręczne urządzenie. Szybko zaczepia urządzenie na linie i skacze z dachu, bez chwili zawachania, mocno trzymając złożony łuk, który bez najmniejszego oporu jedzie po linie. Nabiera coraz większej prędkości, więc jak tylko jego stopy dotykają krawędzi dachu, odczepia urządzenie od liny i wypina się, skacząc w bok i turlając, a potem lądując na stopach w pozycji gotowej, do jakiegokolwiek ataku.

Powoli wstaje i włącza swoje okulary, które dzięki zaawansowanej technologi, jaka jest w nich zainstalowana, bez problemu mierzy do celu z bardzo dalekich dystansów, jak także widzi w ciemności, w ultrafiolecie i podczerwieni, co jest przydane do znalezienia laserów ukrytych w niektórych pomieszczeniach.

Rozkłada swój łuk i trzymając go w jednej ręce, podchodzi do miejsca, które wskazuje mu mapa, wyświetlana tuż przed jego oczami, przez okulary.

Staje w odpowiednim miejscu i wyjmuje z kołczana odpowiednią strzałę. Aktywuje ją, na co małe, fioletowe światełko zaczyna migać, a Clint uśmiecha się pod nosem.

Dzięki tej technologi, którą wykradł Vulturowi, jego napady na banki stały się proste, jak jeszcze nigdy. To naprawdę niezwykłe, ile można zyskać dzięki jednemu włamaniu się do mieszkania handlarza bronią i to jeszcze po pijaku, przez zupełny przypadek.

Hawkeye wbija strzałę w ziemię, a fioletowa lampka na jej grocie zaczyna migać. Clint ma kilka sekund na odsuniecie się, zaraz po tym w dachu powstaje kolista dziura o średnicy metra. Przez nią widać ostatnie piętro banku, a tuż pod nimi sześć pięter w dół znajduje się sejf. Cała dziura migocze na fioletowo, kolorowa powierzchnia faluje, a Hawkeye tylko się uśmiecha, oblizując usta na myśl pizzy, którą zamówi, gdy tylko wróci do domu.

Potem wyciąga z kołczana kolejną strzałę, dokładnie taką samą, uruchamia ją, a gdy światełko zacznie migać wskakuje do dziury.

Ląduje na podłodze cicho i szybko, od razu przyczepiając strzałę, która dokładnie w tym samym momencie wytwarza kolejne fioletowe pole, przez które Hawkeye spada na niższe piętro. To samo robi na każdym kolejnym piętrze. Specjalnie wybrał takie miejsca, których nie widać na kamerach, więc i strzały, i jego technologia, pozostają niewidoczne dla osób pracujących przy monitoringu. Podłącza ostatnią strzałę i kiedy tylko ląduje w sejfie, na ziemi, wystrzela koleją, w kamerę, która wisi tuż przy suficie. Strzała za pomocą przyssawki przyczepia się do obudowy kamery i zapętla obraz, dzięki czemu strażnicy nie mają pojęcia, że bank właśnie w tej chwili jest okradany.

Clint uśmiecha się do siebie i przejeżdża opuszkami palców po plikach banknotów, znajdujących się w sejfie. Wzdycha z radością, a potem wyciąga z kołczana kolejną strzałę.

W ramach przysługi, którą musiał mu oddać kiedyś Ant-man, zbudował dla Clinta pięćdziesiąt sztuk unikatowych strzał, które jednak mogły być użyte tylko jednorazowo. ( Tu akurat Scott go złapał, Clint wtedy o tym nie pomyślał, ale lepsze to niż nic). Każda z nich posiadała w grocie cząsteczki Pyma, dzięki którym kradzież pieniędzy stała się o wiele, wiele, wiele łatwiejsza.

surrounded by shadows | AvengersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz