Prolog

12 1 0
                                    

    Kolejny miesiąc. Kolejna godzina, minuta, sekunda spędzona bez ciebie. Miałem być silny ale nie umiem. Nie daje sobie rady. Nie potrafię stawić czoła problemom. Jestem słaby. Słaby rozumiesz?!?! Bez ciebie wszystkie problemy stają się sto razy większe, silniejsze. Obiecałeś mi. Obiecałeś, że zostaniesz. Obiecałeś, że mnie nie opuścisz. Ale zrobiłeś to. Zostawiłeś mnie. Samego...

---------------------------------------------------------

   Tak więc mamy prolog jej... (Mogę to wgl nazwać prologiem?) Kto się cieszy? Nikt, no wiem...

   Tę książkę planuję już od dawna i cieszę się, że w końcu ujrzy ona światło dzienne. Można powiedzieć, że jest to w pewnym sensie odzwierciedlenie mojej duszy. Oczywiście ja w domu nie mam, aż takich problemów, ale uczucia towarzyszące głównemu bohaterowi, w wielu przypadkach zlewają się z moimi.

   Czy coś jeszcze? Raczej nie. Ale nie, wiecie co? Mam do was prośbę. (O ile ktoś wogólę to czyta...) Nie mam tu jeszcze żadnej okładki, a jednak fajnie byłoby mieć jakąś ładną. Więc jeśli ktoś mógłby i oczywiści miałby czas to byłabym bardzo wdzięczna za zrobienie czegoś i podesłanie mi np. na maila czy coś... (Nwm nie znam się na tym) Więc jakby, ktoś był chętny to proszę mi napisać na priv. Byłabym bardzo wdzięczna...

Do następnego :*


Ostatni listWhere stories live. Discover now