1.5

42 0 0
                                    

Będąc dorosłym zapomina się o wielu ważnych sprawach. Lecz nikt nie umie określić dlaczego.
Dlaczego o tym zapominają ?
Może jest to spowodowane otoczeniem w jakim przebywają?
A może nie chcą pamiętać...

***

Osiemnastoletni już Akira był w drugiej klasie liceum, nie mając planu na życie. Zemsta, słowo które do niedawna coś znaczyło, aktualnie nie miało najmniejszej wagi. Przysięgnięte za dziecka przyrzeczenie zostało zerwane. Chłopak nie pamięta dlaczego miałby wykonać jakąś zemstę. Nic teraz nie miało dla niego sensu, nie wspominając o rzekomej zemście.
„Zemsta ? Obietnica zemsty ? Co to znaczy ?" pytał samego siebie.
Wandalizm, dawniej obrona przed innymi, stała się przyjemnością. Rutyną. Mimo tego nie raz rozmyślał nad rzuceniem wszystkiego i wyjściem na prostą, lecz zazwyczaj po takiej „rozsądnej" myśli przy pierwszym wyjściu na dwór, znów był widoczny w okolicznych gazetach przez długi czas.
Dlatego takich  pomyślunków było mało. Dawniej wystraszony chłopczyk, przemienił się w potwora.

***

Skończywszy piętnaście lat przestał zwracać jakąkolwiek uwagę na innych. Stał się samolubny. Bezlitosny. Nie miał żadnych przyjaciół, zawsze przebywał sam. Każdy kto próbował nawiązać z nim kontakt, kończył upokorzony. Nieważne czy chłopak, czy dziewczyna. Ranił wszystkich, nie tylko fizycznie, lecz i psychicznie. Co bolało bardziej. Był arcyswawolny oraz agresywny w stosunku do innych, przez co wyleciał z pięciu sierocińców w ciągu dwóch lat. Aż trafił do Gloom. Miasta przemysłu. Tutaj uspokoił się trochę, zmienił swoje podejście. Minimalnie, ale zmienił. Zaczął nawet chodzić normalnie do szkoły, aczkolwiek nie zrezygnował ze złodziejstwa. „ za dużo z tym zabawy" rzekł kiedyś do kolejnej osóbki próbującej wywołać u niego poczucie winy. Na początku spodziewał się kolejnych skarg na policję, ale grubo się pomylił, nikt nie zwracał na to uwagi. Chłopak mógłby przyznać, że jedynym powodem przez który nie zachowywał się jak dawniej, to duża ilość sklepów oraz sprzedawcy mający głęboko gdzieś jego kradzieże. Ludzie mając tak dużą ilość pieniędzy, nie przejmowali się stratą jednej czy dwóch ze swoich produktów. Dlatego nie chciał wylecieć z miasta samolubów. Z miasta, gdzie wszyscy właściciele sklepów są tak zepsuci jak on.

***

Pomimo swoich wybryków nie posiadał złych ocen. Można rzec, że miał dobre stopnie, a nawet wyśmienite. Niestety, wcześniej nie miał przywileju do spędzania czasu na nauce. Codziennie spędzał czas w celi za niepoprawne zachowanie, oczywiście było to słuszne, ale kto wie jakby się zachowywał nie będąc karanym ? W Gloom miał sporo czasu dlatego, spędzał go przy książkach, chociaż nie mógłby tego przyznać komukolwiek. Jednakże nieliczni o tym wiedzieli. Chłopak, jako że był bandytą, miał opinie nieuka. Co nie było ani w jednej kropli prawdą. Przynajmniej w stosunku do niego. Niestety ludzie głównie kierowali się mitami, dlatego nie wierzyli nikomu kto wiedział o małym sekrecie Akiry, wyśmiewając ich za tak absurdalną plotkę. Aczkolwiek ci co wiedzieli, patrzyli na niego trochę inaczej, lecz było ich zaledwie pięciu bądź sześciu. Czym daje mniej niż jedną dziesiatą całego zaludnienia. Miasteczko Gloom bowiem znane było ze swojej małej zaludności oraz dużej ilości sklepów handlowych, co było śmiesznym połączeniem, ale i opłacalnym. Dało się utrzymać się za małą cenę, co zostało wykorzystywane przez wszystkich właścicieli tutejszej gospodarki. Mimo tego, mieszkańców było zaledwie naparstka, spowodowany głównie przez duże ilości czadu, który oddziałowywał na żywotność tutejszych ludzi. Miasto Gloom, jako że jest zabudowane ma i swój zły punkt, czad wydobywający się z największej w regionie elektrowni węgielnej, szkodził środowisku. Chodzą plotki, że najdłużej żyjący człowiek w Gloom miał pięćdziesiąt dziewięć lat. To bardzo młody wiek, dlatego każdy omija miasto. Jednakże w wolne dni, miasto wypełnione jest klientami. Czy do najlepszego sklepu komputerowego, czy chociażby przyjechać po dobry chleb. „Piekarnia ma wspaniały chleb" słowa te należały do Akiry, chociaż nigdy by nie powiedział ich na głos. Chociaż nie jest to jedyny powód, sklepy bowiem były wyposażone w tanie produkty jak na te czasy, dlatego klientów było dostatek. Wszystkie najnowocześniejsze telefony można było kupić za ponad połowę ceny. Dlatego ci którzy, zazwyczaj, należeli do średniej grupy zamożności, lecz nie tylko, przyjeżdżali na cotygodniowe zakupy . Aczkolwiek dawniej, to zielone lasy zajmowały główne miejsce.  Niestety, jak czasy zaczęły się zmieniać, cała zielenina umarła; zostawiając puste, czarne i umarłe pnie, bez najmniejszej ilości trawy w miejscach gdzie nie było zabudowy.
  Pogoda zaś była bardzo zmienna, miasto jest zamieszczone na wyżynach, dlatego nie dziwić się dlaczego pogoda była taka, a nie inna. „wredna" jak twierdzą mieszkańcy.
Jednego dnia mógł padać deszcz, po chwili zmieniając się w słoneczne i bezchmurne niebo. To wszystko sprawiało, że Akira czuł się tutaj jak w domu. Do pewnego popołudnia, którego aktualnie zmierzamy.

ZemstaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz