2019 Journal

My skincare routine 💁‍♀️

Trzy dni mnie nie było! Ale powracam z taką samą motywacją 💪💪 Ogólnie to idzie całkiem nieźle, ale chyba będę wstawiać codzienne bilanse, żeby lepiej to monitorować. Moja walka ze słodyczami ciągle trwa - wczoraj jadłam czekoladę gorzką ze skórkami pomarańcza by choć troszkę tego słodkiego zjeść 😂

Moi rodzice też chcą być fit (no bardziej mój tata) i w weekendy chodzimy na spacerki. Pfff, "spacerki"! Sześć kilometrów robimy! Ale zawsze lepiej jakbyśmy mieli na kanapie siedzieć 👊

Dziś rozdział poświęcony mojej pielęgnacji cery. Nie jest ona jakoś super skomplikowana, a do tego przyznam się, że trochę ją zaniedbałam... 😅

Ale wracając! Rano przepłukuję ją jedynie wodą. Następnie, przed śniadaniem, piję 300 ml wody z cytryną - mega odświeża i dobrze wpływa na cerę! W ciągu dnia staram się zjeść jedno jabłko. Jabłka zawierają antydoksydanty, które zapobiegają starzeniu się cery. Wieczorem myję twarz specjalną pianką, delikatnie masując twarz. Następnie używam toniku albo przeciw pryszczom, albo oczyszczającego i opcjonalnie stosuję maseczkę (albo na zaskórniaki, albo oczyszczającą).

Staram się także nie jeść zbyt dużo tłustych czy przesadnie ostrych rzeczy, bo moja cera jest na to mega wrażliwa 😨

Ktoś na Wattpadzie juz wstawiał tę mapę trądzikową, ale postanowiłam ją także dodać tutaj, bo uważam, że więcej osób powinno o niej wiedzieć. Na przykład u mnie sprawdza się w 90% i wiem co robić a czego nie, więc jak wyskoczy wam jakiś niechciany (co ja gadam, większość pryszczy jest niechcianych!) pryszcz, to zerknijcie na tę mapę i sprawdźcie co robicie źle - może jecie zbyt dużo tłustego, a może to przez to, że palicie papierosy?

Jeśli będziecie chcieli, mogę pokazać jakich produktów używam 🤗

A tu zostawiam wam kilka inspirujących do działania zdjęć 👇