Prolog

940 58 7
                                    

Była 2 w nocy. Żaluzje były zasłonięte ale ze szparek wydobuwało się światło nielicznych latarni stojących przed placówką psychiatryka. Dziewczyna o jasnych długich bląd włosach wpatrywała się w mozaikę stworzoną z kilku promieni rozpościerających się na ścianie po jej prawej stronie. Miała piękne błękitne jak morze oczy. Mimo ich chipnotyzującego wyglądu - przypominały martwe. Rachel nie mogła zasnąć. Myślała. O Zacku. Przed wczoraj jej terapełtka powiedziała że został skazany na śmierć. Ostatniej nocy jej się śnił. Śniło jej się że do niej przyszedł, wybił szybę, objął w pasie, spojrzał na nią z czułością jakiej nigdy nie widziała i powiedział że wszystko będzie dobrze, zabierze ją i spełni ich obietnice. Unosili się w powietrzu. Tak pięknie było... Na to wspomnienie dziewczyna zapłakała. Chciała umrzeć, tak bardzo chciała umrzeć. Wiedziała że Zack nie jest jej Bogiem ale był dla niej nie mniej ważny. Nie chciała już tak naprawdę żeby jej zabił, wahała się co do tego.. ale.. bez niego, nie miała najmniejszej ochoty patrzeć na ten świat. Musiała coś zrobić. Za nic nie chciała żeby umarł.



.............................( O )....................................

"Znajdź to co kochasz i pozwól się temu zabić" ~Charles Bukowski

........................................................................
      Ogłoszenia parafialne

Taki cytacik. Uznałam że wpasuje się w klimat. Dawno mnie już nie było na wattpadzie... Dla odmiany postanowiłam się zająć tworzeniem historyjek z animu. Satsuriku no Tenshi love love love. Rachel + Zack. Mmm. Miłego czytanka (jeśli ktoś tu w ogóle zajrzy) bracia i siostry. Mangozjeby łączmy się.

PS. Kurwa... Kicham już 6 raz z rzędu...Help...

/A Co Z Obietnicą..? /Satsuriku No Tenshi / ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz