Zakochany Neji (Neji x Reader)

3. "Francuzy"

Przez ostatni cztery tygodnie ja i Neji widywaliśmy się bardzo rzadko. To wszystko przez to, że co chwila dostawaliśmy kolejną misje. Kiedy ja byłam na misji to on przez chwile był w Wiosce i na od odwrót. Nie powiem strasznie mnie to wkurzało. Tego dnia wracałam z misji. Od razu po przyjściu skierowałam się w stronę siedziby Hokage. Zapukałam do drzwi i po usłyszeniu ,"Wejść", otworzyłam owe drewniane drzwi. W gabinecie oczywiście była Piąta, a przed jej biurkiem stał Neji.
- Macie cały tydzień wolny od misji. Prze ostatnie tygodnie bardzo ciężko pracowaliście, więc tym bardziej zasługujecie na odpoczynek
-Arigato Hokage-sama -gdy tylko wyszliśmy z gabinetu rzuciłam mu się na szyje
- Będziemy mieli dla siebie cały tydzień!
- To co, noc filmowa? U mnie? - zapytał z tym swoim uśmieszkiem
- Z tobą, zawsze Misiu
- Misiu?
- Tak. Bo jesteś Misiu - powiedziałam z uśmiechem na ustach. Chłopak zaraz po tych słowach podniósł i "przerzucił" przez ramie
- Co ty wyprawiesz? - zapytałam śmiejąc się
- Nic, po prostu wziąłem moją ukochaną na ręce
- Tak to tego nie można nazwał - mówiłam nie przestając się śmiać. Chłopak kierował się do wyjścia, a ja "uderzałam" o jego plecy prosząc, żeby mnie postawił na ziemie. Ciągnęło się to już dłuży czas. Perłooki kierował się w strome rezydencji Hyuga, co mnie za bardzo nie cieszyło. Po drodze minęliśmy Tenten. Jej wzrok nienawiści wbijał się we mnie. Widać było, że jest zazdrosna. Neji postawił mnie na ziemie przed rezydencją. Oczywiście przez całą drogę się śmiałam i prosiłam go aby postawił mnie na ziemie. Nie posłuchał mnie. Więc gdy mnie postawił na ziemie odwróciłam skrzyżowałam ręce na piersiach i się fochłam [nie wiem jak to się pisze]. Ponieważ mnie nie posłuchał, a ja go tak ładnie prosiłam.
- Jesteś na mnie zła?
- A co nie widać? - już mi prawie przestałam być na niego zła, prawie. Chłopak dał mi buziaka. Już mi przeszło.
- Dalej jesteś na mnie zła?
- Wisisz mi przysługę za to
- Na dobrze - jeeeejuuuuu on jest taki kochany.  Zaraz po tym wziął mnie za rękę i poszliśmy do jego pokoju

Pov. Neji

Rozmawialiśmy o wszystkim. Kocham słuchać jej głosu, dlatego słuchałem co przydarzyło się jej na ostatniej misji. Słuchałem jej bardzo uważnie. Chwile później dziewczyna położyła się na moich kolanach. Wziąłem kosmyk jej włosów i zacząłem się nim bawić. Oczywiście nie przestawałem jej słuchać. [Imie] nagle zerwała się .
- Neji...
- Tak?
- Mogę cie poczesać?
- Nie wiem czy to dobry pomysł
- Proszę - zaczęła robić słodkie oczka
- Nie wiem
- Proszę - była zbyt urocza
- No dobra, ale pod jednym warunkiem
- Jej! Jakim warunkiem? - [Imie] mnie przytuliła. Oddałem uścisk.
- Warunek jest taki, że mi zaśpiewasz. Słyszałem jak śpiewasz tylko raz, a przecież masz piękny głos.
- No dobrze - widziałem jej prześliczny uśmiech. Dziewczyna wzieła do ręki grzebień. Rozpuściła moje włosy i zaczęła śpiewać
-There's no way to say this song's about someone else
Every time you're not in my arms
I start to lose myself
Someone please pass me my shades
Don't let 'em see me down
You have taken over my days
So tonight I'm going outYet I'm feeling like
There is no better place than right by your side
I had a little taste
And I'll only spoil the party anyway
'Cause all the girls are looking fine
But you're the only one on my mindLa da dee
La da dee doo
La da da me
La da da you
La da dee
La da dee doo
There's only me
There's only you
La da dee
La da dee doo
La da da me
La da da you
La da dee
La da dee doo
When you were gone I think of youAll these places packed with people
But your face is all I see
And the music's way too loud
But your voice won't let me be
So many pretty girls around
They're just dressing to impress
But the thought of you alone has got me spun
And I don't know what to say nextYet I'm feeling like
There is no better place than right by your side
I had a little taste
And I'll only spoil the party anyway
'Cause all the girls are looking fine
But you're the only one on my mindLa da dee
La da dee doo
La da da me
La da da you
La da dee
La da dee doo
There's only me
There's only you
La da dee
La da dee doo
La da da me
La da da you
La da dee
La da dee doo
When you were gone I think of you
When you were gone I think of youI pretend the night is so beautiful
Take a photo with the bros
La da dee
La da da doo
They won't see through my disguise
Right here behind my eyes
Replaying in my mind
La de daYet I'm feeling like
There is no better place than right by your side
I had a little taste
And I'll only spoil the party anyway
'Cause all the girls are looking fine
But you're the only one on my mindLa da dee
La da dee doo
La da da me
La da da you
La da dee
La da dee doo
There's only me
There's only you
La da dee
La da dee doo
La da da me
La da da you
La da dee
La da dee doo
When you were gone I think of you
When you were gone I think of you
-Już skończyłam!
- Daz mi lusterka?
-Jeszce nie
- Mówiłaś, że już skończyłaś
- Skończyłam cie czesać. Całej fryzury nie skończyłam - [Imie] po chwili wstało i zaczęła mnie gdzieś ciągnąć
- Gdzie idziemy?
- Do mamy Hinaty - jak to! Nie mogą mnie tak zobaczy! Nie powiedziałem tego nagłos.
- Dzień dobry
- Dzień dobry [Imie]
- Chciałam się pani zapytać, czy mogła bym zrobić wianek dla Nejigo z kwiatów z pani ogrodu
- Oczywiście, że możesz, tak właściwe to ja też swego czasu zrobiłam Hiasiemu dwa francuzy, tylko nie mówcie mu, że wam powiedziałam - acha czyli tak mnie uczesała i jeszcze chce mi zrobić wianek
- Ślicznie pani dziękuje
- Nie ma za co słonka - acha czyli już uważają ją za członka rodziny. Moja ukochana zmów wzięła mnie za rękę i ruszyliśmy w stronę owego ogrodu. Usiedliśmy na trawie a [Imie] zaczęła robić wianek. Tylko gdy skończyła położyła mi go na głowie.Uśmiechnęła się. Zaraz potem zaczęła robić identyczny wianek dla siebie. Gdybym umiała to bym jej zrobił, ale , że ni umiem to nie zrobię. No cóż. Ona również założyła ozdobę z żywych kwiatów na swoją głowę. Wyglądała jeszcze bardziej uroczo i jeszcze piękniej niż przed paroma minutami.
- Neji, moja mama mówiła, że tu jesteś...- super, tez Hinata też mnie zobaczyła - [Imie] ty mu je zrobiłaś?
- Tak. Jak mi wyszły?
- On.. On... On wygląda uroczo! - ... acha
- A właśnie Lee i Tenten chcieli, żebyś przyszedł na trzecie pole treningowe - zaraz po tym poszła
- Możesz mi je rozpuścić?
- Nie
- Czemu?
- Bo nigdzie nie pójdziesz,a po za tym wisisz mi przysługę. Ja tam pójdę i powiem, że nie masz czasu i , że jesteś zmęczony po ostatniej misji. Oki?
- Nie wiem czy to dobry pomysł
- Oj tam, zrozumieją - nie dałem rady jej przeklinać. A gdybym nawet jak bym chciał tam iść to bym nie mógł. Karada no Ugoki o Tomeru no Jutsu (tłu. Technika Zatrzymania Ruchu Ciała)  to zdradziecka technika. Nie sądziłem, że kiedykolwiek użyje jej na mnie. Poszła tam i mnie zostawiła. Samego, w ogrodzie cioci,  z dwoma francuzami i wiankiem na głowie. Teraz muszę czekać 154 minut, albo sama mnie z niej uwolni, albo straci kontrole nad tą techniką. Jedno z trzech.