Kolejnego dnia wstałam o szóstej i zjadłam śniadanie. Po skończonym posiłku poszłam pobiedać aby sie jakoś rozbudzić bo o 9:00 muszę być w firmie. Zmęczona wrócilam do domu i spojrzałam na zegarek i było gdzieś przed ósmą wiec na spokojnie poszłam się wykąpać i wykonać swoje poranne czynności. Włosy związałam w ładnego koka i założyłam na siebie białą koszyle z wycięciem w serek i do tego dobrałam czarną przylegająca spódnice. Ubrałam jeszcze czarne szpilki wziełam torebkę i byłam gotowa. Ruszyłam do swojego samochódu.
Po 15 minutach jazdy zaparkowałam samochód i weszlam do firmy. Przywitałam się z wszystkimi i weszlam do gabinetu szefa . Stwierdziłam że skoro on gra takiego bezwstydnika w pracy to ja też mogę .Wchodzę do jego gabinetu witam się z nim i pytam się co dziś mam zrobic-Dzień dobry szefie - melduje się u niego
- Witaj Armando mam za 2 dni delegacje i potrzebuje pomocy- dlaczego on sie tak głupio uśmiecha?
-Ja sie moge wszystkim zająć przecież jestem pana asystentką- mówię poważnie a ten tylko sie na mnie dalej patrzy
- Tylko że na tą delegacje jade z tobą wiec prosze abyś dzisiaj przygotowała wszystkie papiery co do tego wyjazdu
-Słucham? ale że już za dwa dni?- pytam wciąż nie rozumiejąc
- Tak wiem że to dosyć szybko bo to twój 2 dzień w pracy ale to jest dla nas szansa. Jeśli nam sie uda będziemy mogli kupić jeden z bardzo dobrych hoteli w Kanadzie oczewiście wszystko jest na koszt firmy także nie musisz się bać o rachunek.-Usmiecha się figlarnie na co mi sie robi mokro
- Dobrze rozumiem a przez dni tam będziemy?
-Myślę że 3 dni. Tak w ogóle to ślicznie dziś wygladasz Amando-Dziekuje szefie - usmiecham się lekko kiedy ten sie do mnie zbliża na niebezpieczna odległość. O boże dlaczego on jest taki przystojny?? Zaraz zemdleje.. serce mi wali jak oszlałe a on jedynie dotyka dłonią mojego policzka i zaczyna mnie lekko całować po szyi. Jest mi tak dobrze (dobra ej co co ja właśnie powiedziałam? nie tego nie było!! jesteś w pracy więc ogarnij się !! )
-Coś jeszcze bo muszę wracać do pracy SZEFIE ? - specjalnie daje nacisk na ten wyraz aby zrozumiał ze jesteśmy w pracy ale on mimo to nie zaprzestawał działań i całował mnie coraz to zachladniej robiąc mi przy tym małe malinki. Przechodzi na moje usta całująć mnie zachłannie i prosząc o dostemp który mu daje.Zapominajac o tym co słuszne oddaje mu się całkowicie a on widząc to podnosi mnie przez co moje nogi oplatają go w pasie .Łączy ponownie nasze usta w pocałunku całując mnie z takim pożadaniem iż podniecam sie jeszcze bardziej. To sie nie dzieje na prawde!!! Daje mi klapsa w pupe przez co piszcze mu prosto w usta a on jedynie się uśmiecha z zadowolenia.
Kładzie nas na kanapie i zdejmuje swoją koszule gdzie i ja to robię
- Jesteś taka piękna Amando - mówi to dalej mnie całując - Ale bym cie teraz pieprzył- To to zrób -mówię cała zdyszana gdy on poprostu zdejmuje moją dolną garderobę.
Po chwili i on nie ma juz na sobie nic poza bokserkami a ja siadam na nim okrakiem czując jego nabrzmiałą męskość . Zaczynam sie na mim poruszać. Słysze jego szybszy oddech wiec przyspieszam ale kiedy on widzi do czego zmierzam przejmuje inisjatywe i teraz to ja leże pod nim. Wije się a on szybko zdejmuje moje figi i wkłada we mnie dwa palce. Jest mi tak dobrze i kiedy myślę że zaraz dojde on wyjmuje szybko ze mnie swoje palce i szybkim ruchem zdejmuje swoje bokserski gdy jego przyjaciel stoi na baczność . Wchodzi we mnie gwałtownie i porusza sie bardzo szybko. On mnie tak mocno pieprzy . Porusza się we mnie tak mocno i szybko że muszę sie czegoś trzymać. Jest cudowny !!! Jęcze i dysze coraz głośniej a on Całuje moje piersi i seksownie gryzie ciągnąc za moje sutki. Przez co wplątuje swoje ręce w jego włosy i lekko za nie ciagne przez co mężczyzna mruczy mi do ucha.
-Dojdź dla mnie Amando - mówi szeptem gdy ja głośno jęcze kiedy rozlewa sie po moim ciele orgarm.Ten mężczyzna jest cudowny.-Jesteś niesamowita wiesz o tym ?- mówi tym seksownym głosem przez co się znowu podnieciłam
- Ty też było cudownie -odpowiadam zmieniajac poze i w stając w łóżka na moment mimo że wiedziałam ze jestem nago przed szefem nie czułam się skrępowana
-Było? Chyba nie myślałaś ze to już koniec kochanie
o jejuuu ten facen to bóg seksu ja nie żartuje
-A jeśli nas ktoś przyłapie?
-Spokojnie nikt nie będzie nam przeszkadzał w igraszkach wstał i przyszpilił mnie do ściany a jego przyjaciel gotowy na kolejną zabawę zbliżał się do mojej księżniczki. Zwowu wszedł we mnie i poruszał się w mojej księżniczce tak szybko że już po chwili znów doszłam a on zaraz po mnie.
Na nowo całował mnie po piersiach i robił mi nowe malinki na ciele przez co było mi tak przyjemnie.
Postanowiłam takaże mu sprawić przyjemność ale tylko na chwile niech nie myśli że będziemy sie tak bezkarnie bawić ile on chce.Więc kucnałam i zaczełam bawić się jego dużym przyjacielem. Poruszalam dłonią coraz szybcjej w góre i w dół a on coraz bardziej zdyszany jęczał moje imię . Włożyłam jego przyjaciela do mojej buzi i seksownie bawiłam się nim. Ssałam jego główkę ,całowałam ją wciąż poruszając dłońmi po całej jego długości i kiedy juz miał dojść zostawiłam jego przyjaciela przez co spojrzał na mnie ździwiony jednak ja postanowiłam się ubrać i zająć się pracą. Był tak zdezorientowany iż nie wiedział co się dzieje.Po jakimś czasie weszłam do swojego gabinetu uświadamiając sobie że on sie jeszcze odegra.
................
Witajcie kochani jak wam sie podobało?
Jak muślicie Amanda dobrze zrobiła?
Mam nadzieje ze bedziecie zadowoleni. Rozdział dłuższy niż ostatnio. Ma prawie 1000 wyrazówwww!!!!
Nowy rozdział już niedługo!!!
Przepraszam za błędy
Napiszcie mi proszę jak wam się podoba okładka !!
KOCHAM i do nnastępnego 😘😘💖💖
CZYTASZ
Uciekinier
Romance-Dlaczego to zrobiłaś akurat wtedy?-Zapytałem wściekły a ona tylko się uśmiechneła i z kpiną odpowiedziała -Bo byłeś bardzo spięty kotku