//Przypadek// TomTord//

~\1\~

Per Tom

Właśnie dojechałem do bloku w którym mam nowe mieszkanie.
Śmiesznym przypadkiem jest to że w tym samym momencie wprowadza się inny gościu.
I to obok mnie...
Nie jestem asz tak szczęśliwy bo podobno mam balkon obok niego...
Przeżyje

Wniosłem wszystkie kartony do mieszkanie na 6 piętrze. Dom jest już wymeblowany. Na szczęście!
Mieszkanie jest w moich ulubianych kolorach. Granatowy, Czarny, Biały i Szary.

Time Skip

Rozpakowałem się i jest 18:57.
Hmmm Co by porobić...
Usiąde na balkonie i popatrzę w niebo.

Jak myślałem tak zrobiłem...
Siedzę patrzę na miliony gwiazd na niebie.

Tord: Witaj sąsiedzie! Jak tam zpakowywanie się?

Słysząc głos, wstałem i popatrzyłem na mówiącego.
Był on o wiele wyższy ode mnie. Jego karmelowa włosy układały się w rogi.

Tom: Dzień dobry... No jakoś się rozpakowałem...
Tord: Jestem Tord A ty?
Tom: Thomas... Ale mów Tom

Pierwszy raz czułem jakby nasza znajomość będzie bardzo długa...

Tord: Wiedziałem że tu się ktoś wprowadzi i kupiłem różę

Tord dał mi bukiet czerwonych róż...
Poczułem pieczenie na policzkach...
Tom OGAR!

Tord: Aww rumienisz się ^^
Tom: Dzięki za róże Tord...
Tord: Nie ma za co teraz ide Miłej Nocy
Tom: Nawzajem

I se poszedł jakby nigdy co...
Pójde w jego ślady bo jest zimno.

Wszedłem do środka i wstawiłem kwiaty do wazonu. Teraz stoją na stole.

Per Tord

Kurwa! Zamiast jakieś laski jest skryty w sobie ciemny blondyn ;-;
Tom jest lepszy od jakieś laski!
Od razu się rumieni i to tak słodkooooo
Pogadał bym gdyby nie to że mi stanął...
Mam nadzieje że tego nie widział.

Zjadłem kolację i oglądałem jakieś dziecinne seriale. Nie wiem kiedy zasnąłem...

Skip Time

Obudziłem się na kanapie tam samo jak zasnąłem...
Szybko która godzina... 7:30?!??!?!?!
Na 8:15 mam pracę!!!!!!!

Szybko ubrałem białą koszulę, czerwony krawat i czarne jeansy. Włosy poprawiłem ręką i jest git.
Ważne że mam rogi z włosów.

Założyłem czarne trampki i wyszłem z domu zamykając drzwi.

Popatrzyłem w bok... (dop: z boku xD)

Tord: TOM?!?!?!?
Tom: Hmm?... O hej Tord

Czarnooki miał na sobie białą koszule, niebieski krawat i czarne jeansy.

Tord: Idziesz do pracy?
Tom: Tia to mój pierwszy dzień. Pracuje jako recepcionista :/
Tord: Też pracuje jako recepcionista!
Tom: A gdzie?
Tord: W Hotelu Czarny wieniec
Tom: Ja też

Na twarzy Toma pokazał się lekki uśmiech. Pokazałem piąstke na znak tego byśmy przybyli żółwika. Blondyn lekko przybił. Od razu na mojej buzi pojawił się wielki uśmiech.

~~~~~~~~~~~~
Elu twarogi!!!
To taki TomTord heh
Kto zgadnie który będzie dominował???
Pozdrowionka!!

Adamek~