Rozdział 5 Impreza Ameryki

1.2K 61 76
                                    

POV Polska*

Mmmm....kolejny raz nad rankiem przychodzą wiadomości które mnie wybudzają ze snu...kurna.

Kto tym razem śmie mi przerwać spanko?! Ameryka?

A:  Hello Poland!
Dziś wieczorem robię imprezę i wszystkich zapraszam
Nie może ciebie tam zabraknąć!

P: Nah...nie chce mi się.

A: Będzie dobry towar z wódką od Rosji

P: Kiedy przychodzić!?

A: No i takiego Polskę lubię!
Możesz wpadać od 18.00

P: Spoczko a teraz muszę kończyć
Do wieczora Ameryko

A: See you later!

Gdyby nie wódka od Rosji to bym tam nie przyłaził, ale Rosja ma dobry towar na imprezy!

Idę do kuchni zrobić coś do jedzenia.

POV Niemcy*

Hm? Widać że Ameryka też całą noc chyba nie śpi.

A: Hello Germany!
Dziś wieczorem robię imprezę i wszystkich zapraszam
Nie może ciebie tam zabraknąć!

N: Spoczko
A kiedy ta impra?

A: 18.00 możesz przychodzić

N: Dobra będę na spokojnie

Impreza u Ameryki ze znajomymi? Epicko! Zobaczę się z tyloma przyjaciółmi!  Już nie mogę się doczekać!

Time skip 18.00*

POV Polska*

Jestem już w domu Ameryki i gawędzę sobie z Japonią Ukrainą Węgrami i Francją. Czas nam miło płyną puki nie przyłazł on...Niemcy.

POV Niemcy*

Trochę się spuźniłem ale jestem! Odrazu gdy tylko wszedłem to Ameryka mnie ciepło przywitał. Rozejrzałem się i zauwarzyłem polskę...gadającego z innymi... Nie chciałem się tam zbliżać więc pogadałem sobie trochę z Rosją.

Time skip*

POV Polska*

Ale wszyscy są nachalni...ja też ale nie tak jak niektórzy. ZSRR i III RZESZA to ledwo byli przytomni.

Ameryka zaproponował grę w prawda czy wyzwanie. Wszyscy się ostatecznie zgodziliśmy.
Rosja kręcił pierwszy butelką i wypadło na Japonię.

R: P czy W?

J: P!

R: Hmmm... co by tu- już wiem!
Czy podoba ci się Korea Południowa?

Ona zarumieniła się lekko tak samo jak Korea.

J: C-CO!?

R: Czy podoba ci się Korea Południowa?

J:....m-może...?

KP: J-japonia?

R: Wiedziałem!

Japonia zaczęła kręcić, wypadło na ZSRR.

J: P cz-

ZSRR: WYZWANIE!

J: Przeczytaj na głos tą mangę Yaoi!

ZSRR: ŻE CO?!

Japonia wciągnęła ze swojej torby jakąś mangę i miała wielki koci uśmieszek na mordce a ZSRR miał ogromnego poker face, co wyglądało tak głupio że wszyscy zaczęli się głośno śmiać.

Time skip*

Wszyscy byli jeszcze bardziej pijani niż wcześniej.
Kręci Ameryka.
Wypadło na Niemcy.

A: P czy W?

N: Dawaj wyyyyzawaniee

Ameryka miał ogromny i hamski uśmiech co nie wróżyło niczego dobrego...

A: Pocałuj Polskę

P: ŻE CO!?

A: Żeeeeee to ooo

Niemcy wstał i staną przedemną...

__________________________

Kolejny rozdział jak obiecałam to tak jest

Za błędy przepraszam

Nie wiem czy wyrobię się z jeszcze jednym rozdziałem dziś ale mam nadzieję że tak

To chyba tyle

Bayo ^^

SPIERDALAJ DUPKU. (COUNTRYHUMANS POLAND X GERMANY) (Wolno Pisane)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz