Rozglądnij się a znajdziesz miłość / Andreas Wellinger

4

Pov Nicole

Obudziłam się na takim kacu jak nigdy, tylko jak otworzyłam oczy szukałam ręką gdzieś koło siebie najbliższej wody, na szczęcie miała pod łóżkiem. Gdy już się ogarnęłam ze wstaniem z łóżka wzięłam szybki prysznic i pomalowałam. Mimo że byłam na kacu to zrobiłam sobie delikatny ale ładny makijaż. Ubrałam na siebie bieliznę czarne rurki i bordowy golf. Wstałyśmy troszkę za późno z Olivią bo była pora obiadowa więc wyszłam z łazienki i ubrałam szybko białe traperki.
- Gotowa?- zapytała Olivia która o wiele wcześniej się ogarnęła niż ja, pokiwałam głową i wzięłam jeszcze tylko telefon z łóżka. Zamknęłyśmy drzwi, zjechałyśmy windą i już zaraz byłyśmy na stołówce, było strasznie tłoczno, bo skoczkowie mieli akurat obiad i mieliśmy wszyscy jechać na skocznie. Nie rozglądając się za bardzo wzięłam talerz do ręki z Olivią i zaczęłyśmy nakładać sobie jedzenie. Dzisiaj postawiłam na makaron z kurczakiem i pieczarkami. Chciałam już brać do ręki szklankę z sokiem, gdy koło siebie usłyszałam cichy pisk, odwróciłam się i zobaczyłam jakieś dwie młode dziewczyny koło Andreasa które pokazywały mu na telefon a On kiwnął głową i zaraz w trójkę zrobiły sobie tak zwanego selfiaka, przytuliły go szybko i poszły w stronę grupki dziewczyn które siedziały przy jednym ze stolików. Wtedy Andreas odwrócił się w moją stronę i pomachał z wielkim uśmiechem, zrobiłam to samo ale jednak bardziej zawstydzona bo pamiętałam jak powiedziałam mu w nocy o tym jego uśmiechu. Rozglądnęłam się po sali i zobaczyłam że moja siostra już siedzi przy stoliku reprezentacji. Szybko do nich podeszłam i usiadłam koło Johanna i Daniela.
-Dzień dobry- uśmiechnęłam się, każdy mi odpowiedział. Zaczęłam jeść i po chwili skończyłam.
- Idźcie po kurtki za chwilę bo będziemy odrazu jechać- powiedział Daniel i napił się mojego soku za co dostał odrazu w bok.
-Czemu nigdy nie bierzesz swojego soku- mówię do niego i poprawiam włosy.
-Bo zawsze Ty bierzesz- śmieje się a ja robię skrzywioną minę- nie rób tak bo nie będziesz się nikomu podobać- dodaje, już mam mu odpowiedzieć kiedy odzywa się Halvor.
- Myśle że z tym będzie miała problemu najpierw Wellinger teraz Aalto cały czas się tu patrzy- chłopaki odrazu patrzą w stronę fińskiej reprezentacji na co wywracam oczami.
- Niech przestaną się patrzeć na moją siostrę- mówi Daniel i ja się śmieje cicho, odwracam głowę i widzę jak Aalto w tym samym czasie odwraca ją w moją i się delikatnie uśmiecha, speszona odrazu patrzę w telefon i wchodzę na instagrama. Moi znajomi dodali w nocy mnóstwo zdjęć z imprez wkońcu początek weekendu.
-Idziemy po te kurtki Nicole?- pyta Olivia a ja odrazu na nią patrzę.
-Tak tak chodźmy, będziecie czekać koło busów?-patrze na chłopaków gdy wstaje od stołu.
-Tak 5 minut i będziemy tam wszyscy- odzywa się Robert na co się uśmiecham, bardzo go lubię i te jego wąsy. Kiwamy głowami z siostrą i wychodzimy z restauracji przed tym jeszcze dziękując kelnerkom które stały koło wyjścia na co się uśmiechają i nas żegnają. Po paru minutach jesteśmy już na górze w pokoju, Olivia wchodzi jeszcze do łazienki a ja za to ubieram kurtkę którą dał nam trener i pakuje do kieszonek powerbanka, gumy do żucia, pieniądze na wszelki wypadek i telefon. Akurat jak biorę do ręki moją białą czapkę wychodzi Olivia.
-Biorę torebkę chcesz aby Ci coś zabrać?- pyta a ja odrazu odpowiadam że grzebyk na co się śmieje i kiwa głową. Wychodzimy z pokoju zamykając drzwi, i po chwili jesteśmy juz w holu prowadzącego do wyjścia, wychodzimy na zewnątrz a tam mnóstwo młodych dziewczyn i skoczków robiących sobie z nimi zdjęcia. Patrzymy na siebie z siostrą i chcemy jak najszybciej wyjść z tego tłumu. Przechodzimy koło niskiej brunetki i Ona delikatnie dotyka mojego ramienia, patrze na nią podnosząc brwi do góry.
-Mogę zrobić sobie z Tobą zdjęcie? Jesteś bardzo śliczna- jestem zdziwiona pytaniem ale dziękuję jej i kiwam na tak, przysuwa się do mnie i uśmiechamy się obie do kamerki, muszę przyznać że jest oni urocze. Dziewczyna dziękuje a ja odchodzę do busa który stoi parę metrów ode mnie, obok jest juz Olivia i Gregor z którym się witam ale nie chce im przeszkadzać więc wyciągam telefon odpisując na sms mamie i najlepszej przyjaciółce.