1 września.
Tak, w końcu! Jadę do Hogwartu! Strasznie nie mogę się doczekać. Jeszcze nikogo nie znam i nie wiem z kim będę siedzieć w przedziale (Cedrik mówił, że się w nich siedzi), ale pewnie z Cedrikiem i jego znajomymi. Wiem też (również od Cedrika), że pierwszoroczniacy jadą do Hogwartu na łodziach.9:46 peron w Londynie
Już przechodziłam na peron 9 i 3/4, ale tylko po to by odprowadzić Cedrika do pociągu, a teraz ja też nim jadę. Zaraz będziemy wierzdżać w ścianę na peronie by się dostać na peron.
Wierzdżamy!!!
Na peronie rodzice dają nam całusy w czoło i odprowadzają do drzwi Expresu Hogawrt. Razem z Cedrikiem siadamy w przedziałach dla Hufflepuff. Większość osób znam, bo nie raz przychodzili do naszego domu.
Przywitaliśmy się i usiedliśmy przy oknie. Cedrik zaczął rozmowę z jakąś dziewczyną, a ja patrzyłam się za okno podziwiając piękny krajobraz. Cedrik mówił mi, że jest od piękny, ale nie wyobrażałam sobie, że aż tak!Trochę posłuchałam rozmowę Puchonów. Mówili o quidditchu. Grałam go parę razy i mówiąc szczeże, chciałabym być w reprezentacji domu. Najbardziej podoba mi się rola szukającego, ale rola obrońcy też nie jest zła. Mówili oni również o czymść co przykuło moją uwagę.
Tym czymś była rozmowa o "chłopcu który przeżył" czyli Harrym Potterze. Nie wiedziałam kto to jest więc wtrąciłam się w rozmowę.-Kto to ten Harry Potter?
-Serio nie wiesz?!?-odpowiedział kolega Cedrika. Oczywiście nie o taką odpowiedź mi chodziło
-Nowięc nie wiem- mówiąc to spojrzała na Cedrika z myślą, że chociaż on mi powie kim jest Harry Potter.
-Eeeee... To taki chłopak, który zaczyna dziś swój 1 rok w Hogwarcie. Jest o tyle ciekawą osobą, bo przeżył spotkanie z TYM KTÓREGO IMIENIA NIE WOLNO WYMAWIAĆ i przeżył jako pierwszy zaklęcie niewybaczalne
Avada Kedavra, choć miał jak podajże parę miesięcy.-Wytłumaczyła mi jakąś dziewczyną której nie znałam.-Kim jest TKINWW? Co to są zaklęcia niewybaczalne?-wszyscy spojrzeli się na mnie jak na jakąś debilke
-Serio nie wiesz?!?-zapytał tym razem Cedrik który patrzył na mnie z takim samym ździwieniem jak inni
-No tak-odpwiedziałam cicho, ale tak by mnie usłyszeli. W tedy też przysunełam się trochę w stronę Cedrika a on obioł mnie ramienię, bo chyba wyczół że trochę się wystraszyłam.
-Ten którego imienia nie wolno wymawiać to Voldemort-odpowiedział prawie szeptem kolega Cedrika-A zaklęcia nie wybaczalne to takie, za których użycie idzie się do Azkabanu-na wypowiedzenie ostatniego słowa jeszcze mocniej przytuliłam się do Cedrika
-Ale ten Voldemort jest w Azkabanie, prawda?-zapytał z nie pewnościąKolega Cedrika chciał już odpowiedzieć, ale Cedrik powiedział:
-Ej ona ma 11 lat. Nie zaprzątamy jej tym głowy.-przytulił mnie a ja się wtuliłam w jego szatę i po pewnym czasie usnęłam.========================
Poczułam jak ktoś mną potrząsał i wybudził mnie ze snu. Usłyszałam również jak ktoś mówi "Cora, wstawaj, Coraaa". Otworzyłam powoli oczy i był to Cedrik. Kiedy zobaczył, że się obudziłam powiedział:
-Wstawaj, Hagrid was woła
Nie zdążyłam zapytać kim jest Hagrit po pomógł mi wstać i wyprowadził z pociągu.
Kiedy wyszłam usłyszałam:
-Pierszoroczniacy!!! Tutaj!!! Cześć Harry. -Przywital się z kimś- No więc witam was. Nazywam się Rubeus Hagrid.
Zaprowadził nas nad jezioro gdzie były łódki, a w oddali HOGWART❤️. Już nie mogłam się doczekać przestąpić nią progu tego zamku!!!
CZYTASZ
Sister C.D.
FantasyHistoria opowiada o 3 lata młodszej siostrze Cedrica Diggoriego, czyli Coralinie Diggory, lecz inni mówią do niej Cora. Rodzeństwo jest bardzo że sobą zżyte i zawsze mogą na sobie polegać. Od autorki: Proszę o wyrozumiałość, bo to moje pierwsze op...