No vinc walka sje zaczeła i nagle na pole bitfy wdałr sje nie kto inny jag SZADOU FREDI JEŻDRZĄCY NA BARANA PURPLE GEJA!!!1!1111!!!!
To ja opserwuje rozeuj akci
Stringi pierdnął a następnie napluł na goldiego a goldi pisnął niczym little girl i kopnoł stringa w niepowiemco
-AAAAWRRRRARRRTTTRRRRR GOLDI TO BOLAŁO GRRRRR
-CHACHACHA WICISZ JA JESTEM MISZCZEM, JA JESTEM GOLDI AHAHSHSHA
*szadou spadł z purplegeja*
-AHH.. SZADOU! NIC CI NIE BYĆ?!-nic aleks.. Pocauj mnie
-ogej szadou koham cie❤❤❤
Cdn
CZYTASZ
"Oryginalne" fnafowe FANFIKSZYN
FanfictionLov stori z udziałem animatronów. Dość specyficzne love story.