25

158 19 8
                                    

-chej szadouek

-co

-jag sje nazywasz naprafde

-Ricardo Milos, a ty?

-mery

-oo

-aa

-pjenknie

-no

-to co robimy

-tynoniewiem

-morze kupimy dom? Co s tego rze nie mamy pjenionszkuf

-oo ok, poszukajmy morze w intermecie

-o ogej, poszukajmy w intermecie

-szadou zobacz tu jeszt dom za 69dolaruw

-kupujemy

Ping

Kupjone

-omgomhhahhahahah

-hahahah

-o zobacz nasze dziecko stauo sje tesz prafcifym czuowjekjem

-poka poka dziecko

-jeszt obok cjebje

-anotak

-o kurde zobacz

-co

-ten fenomenalny, fioletowy *kaszel* mięśniak *KASZEL*

-o nie, zobacz na tę kitkę

-TO PURPLE GEJ

-OH NIEE

AAAAAAAA

RZUCIŁ W NAS Z KILOMETRA NOŻEM  W BRZUCH AAA TYLKO NIE NAS BIERZ DZIECKO TYLKO NIE NAS AAAAHHHHHHHHHHHHHHH






I tym oto rozdziałem kończymy tą książkę. Może zrobię kiedyś kolejną taką książkę, ale z innymk wydarzeniami, bo fanfiction o fnaf jest dużo a jest np o purple geju który porwał tą dziunię do pizzerii, o tym, że przychodziła do tej pizzerii jak była mała i o tym, jak znalazła tą pracę bo jest dorosła i wogle i wogle o blablabla

Więęęcccc koniec! Da end papa

"Oryginalne" fnafowe FANFIKSZYNOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz