Był ranek miałam koszmar obudziłam sje i zobaczyłam w rogu mojego pokoju STRINGIEGO I GOLDIEGO!
nie zgadniecie co robili. ONI SJE CAŁOWALI
TO JA UCIEKŁAM DO SZKOŁY i zderzyłam sje na korytaży z szadoł fredim
-Joł joł joł jestem bed boi szadou fredi
-chej jestem Alex
-poznai moih kumpli joł
-ok
-to je Najwjenkszy Bed Boi Na Świecie czyli Proxy Foxy
-mhm
-To je pan z ADHD czyli Freddy joł joł
-uu ktoś w moim typie
-oraz taki joł słit oraz soł SOŁ SOŁ KJUT boni
-HIS SOŁ EMEJZING END SZTRĄG END SOŁ SOŁ KJUT
-A to jest uroczy BALKON GNOJ
-OOOO JAKI ON UROOOOOOOOOCZY
Time skipe
Był już koniec lekcji i szedłam do pokoju ale zaczepił mnie nie kto inny jak SZADOUEK
-jou jou jou Alex właśnie cię pocałuję
-NIEEEEEEEEE UCIEKAM TY PEDOFILU
-hoź tu
-NIEEEEEEE
-tag
-Ne
-Ne
-Tag
-No jag tak bardzo kcesz
I MJE POCAŁOWAŁ TO JA GO Z LIŚCIA TO UCIEKŁ KRZYCZĄC AUUUUUUUUUIEEEEEEEEW
CDN
CZYTASZ
"Oryginalne" fnafowe FANFIKSZYN
FanfictionLov stori z udziałem animatronów. Dość specyficzne love story.