rozdz 7 hobi vs zazdrość

96 7 0
                                    

Z/T/I -zdrobnienie twojego imienia
Szłem razem z T/I gdy nagle się zatrzymała
-coś nie tak?
-to tutaj -zaśmiała się ,jak uroczo
-ah no możliwe-też się zaśmiałem
-to może wejdziesz?
-muszę już iść bo chłopaki pewnie się martwią
-ale jest już późno prawie 23
-no tak
-to wejdziesz?
-ymm no dobra-gdy weszliśmy lekko się zawstyniełem
-T/I gdzie ty byłaś!!-usłyszłem dziewczęcy głos do chodzący z pokoju obok
-Yy ja byłam ..-przerwała jej dziewczna wchodząca do przed pokoju
-o hej , ty jesteś chłopakiem T/I.
-nie to przyjaciel.
Szkoda że tylko przyjaciel
-niemowa czy co?
-nie ,jestem jimin
Nagle zapaliła swiatło
-Jimin z BTS!!!
-uspokuj się -T/I uspokajała dziewczynę
-no dobra dobra a tak w ogóle jestem I/T/P najlepsza przyjaciółka tej oto istotki
-chcesz herbaty?
-no jeśli mogła byś zrobić
-dobra to ja idę
-ej
-tak?-zapytałem
-jak już będziecie razem co nie i weżniecie ślub to mogę być światkową?
-ymm nie wiem ?-zawstydzony powiedziałem
-czyli tak?
-nic takiego nie powiedziałem
-ale widzę jak się rumienisz..
Mniała coś jeszcze powiedzieć ale w przerwała jej T/I wchodząca do salonu
***
Oglądaliśmy film był nudny ale przynajmiej mogłem patrzeć na T/I
Gdy był koniec filmu T/I zaproponowała mi coś do jedzenia
-T/I bo wiesz ja już muszę się zbierać do domu
-oszalałeś jest pierwsza w nocy
Chciałem zobaczyć czy naprawdę tak późno pierwsz co wrzucało się w oczy były nie odebrane połoczenia od Jina ,
Rapiego, V ,Kokiego ,13 wiadomości od Sugi bo on nigdy nie lubiał gadać przez telefon o i od tego leszcza Hobiego brawa dla niego że do mnie zadzwonił
-coś się stało ?
-nie nic ja naprawdę muszę wracać
-to napisz im że zostaniesz u mnie na noc i nic ci nie jest
Napisałem do lidera że jestem u T/I i nic mi nie jest .
Odpisał mi tylko Aha
-napisałem
-to gdzie jiminek może spać może u ciebie Z/T/I ?-powiedziała I/T/P
Na co się zarumieniłem
-chodz Jimin dam ci pościel .
Poszedłem za nią
Gdy dawała mi pościel powiedziała
-nie słuchaj jej ona jakieś pierdoły opowiada
Lekko się zaśmniałem
-gdzie mogę spać?
-możesz u mnie ja pójdę na kanape
-nie ja mogę iść na kanape
Ona tylko poszła w stronę łóżka ,ja poszłem w stronę drzwi ona szybko z pościelą pobiegła na dół .
Zeszłem na dół patrze na kanapę ona rozłożyła już swoją pościel.
-o dziękuję ze mi pościeliłaś nie trzeba było ,ale chyba pomyliłaś pościele
-ja ?nie to chyba ty pomyliłeś pomieszczenia.No już zmykaj do łóżeczka.
-a przecztasz mi bajeczkę
-jasnę
Poszliśmy do jej pokoju
Pomogła mi pościelić
-no idz już się położyć
Poszedłem się położyć
Ona zgasiła światło gdy trzymała klamkę powiedziałem
-a bajkam?
-ty tak napoważnie?
-no tak
-a więc był sobie Jimin który wkurzał      T/I i poszedł spać
-aha fajna
-no wiem sama wymyśliłam
-ale skromna
-dobranoc
-dobranoc -i poszła
Pov Jhope
Kiedy Nam powiedział nam (xd) że Jimin jest u T/I , to poczułem ukłucie w serce?








Przy mnie Będziesz Bezpieczna||Jimin BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz