Przy mnie Będziesz Bezpieczna||Jimin BTS

rozdz 12

**dwa dni później  wyjazd BTS**
**POV Jimin**
Stojmy właśnie na lotnisku i czekamy na nasz samolot. Ciekawe co robi [T/I]
czemu ja w ogóle o niej myśle?! Ostatnio dużo mi się ona śni ,co poradzić ja się w niej zakochałem gdy stoi obok jakiegoś chłopaka to czuje zazdrość .Z moich zamyśleń obudził mnie J-hope
-ej Jimin nasz samolot wylądował
-już już idę-powiedziałem lekko zamieszany
Wchodziliśmy do samolotu odrazu zajmująć swoje miejsca .
-Jimin gramy w karty z Tae i Jin'em grasz z nami
-no ok
**POV [T/I]**
Dziś i jutro mamy wolne ale niestety Bts mają po jutrze koncert w Busan i będe razem z resztą staffu musiała tam jechać .Poszłam się przejśc do parku ,szłam sobie wolnym krokiem aż nagle zetknełam się z czyjąś klatką piersiową i spadłam na chodnik.
-przepraszam bardzo nie chciałem ...nic ci nie jest?-powiedzial chłopak z maską ma twarzy
-nic się nie stało ja też przepraszam -powiedziałam i wstałam z lekką pomocą chłopaka
-moge ci to jakos wynagrodzić?napszykład pójście razem do kawiarni oczywiście ja stawiam-powiedział
-no nie wiem
-nie daj się prosić -powiedział-ah zapomniałem nazywam się Baekhyun-podał mi rękę
-[T/I] jestem -uścisnełam jego rękę
-to jak idziemy do tej kawiarni?
-no dobrze chodzmy
Gdy byliśmy w kawiarni ludzie się na nas ciągle patrzyli Baekyun  odprowadził mnie do domu razem z nim wymieniśmy się numerami telefonu .
Oglądałam telewizje i nagle wyskoczyły jakieś wiadomości o jakimś zespole exo puścili ich kawałek piosenki pt,,Tempo"

I gadali że niedługo będzie z nimi wywiad razem z prezydentem korei południowej dokładnie z Mun Jae-in.
Rozpoznałam jednego chłopaka z nich był tam chlopak ktorego dzisiaj poznałam Baekhyun tylko czemu mi nie powiedział że jest w zespole Exo może się bał ?
-hej [T/I]-krzykneła moja przyjaciółka co można wywnioskować po głosie -wróciłam
-hej,jeżeli krzyczysz ,,hej [T/I] "to chyba wiadomo że wróciłaś -zaśmiałam się po chwili ona też się zaśmiała
-jednka w tym mózgu coś masz
-aha a ty za to nie masz nic w tym mózgu wypelnionym taką ,,wielką wiedzą"-zrobiłam cudzysłów z palców na słowa wielką wiedzą
-ha ha ha-powiedziała bez emocji jak by się uczyła nowego języka
**wyjazd do Busan**

Właśnie brałam pakowałam walizke do czarnego Vana to właśnie dzisiaj jadę do Busan .Reszta staffu gadali a ja nie mniałam co robić więc postanowiłam przeglądać social media potem spotkaliśmy Bts i przesiadli się do nas .Podróż odbyła się ze pięknym talentem śpiewniczym Sugi

I Namjoona

Naprawdę pięknie śpiewają też bym chciała mnieć taki talent no niestety bóg mi go nie dał wyczujcie ten sarkazm
Potem wszyscy chcieli rosmieszyć menager'a co im wyszło bo rośmieszyli cały staff oprócz mnie
-czemu się nie śmiejesz -powiedział V
-bo to nie jest śmieszne -powiedziałam
I nagle złowrogo się śmiałam chyba przez 1 minute

Nie no żart bym chiała ale tego nie zrobie
-obrażam się -powiedział V i założył ręke na ręke udawając obrażonego ale   gdy się odwracał było u niego widać podobny uśmiech pedofila wtf
-ok
-nie przejmujesz się?-powiedział lekko zdziwiony
-Tae tak dziewczyny nie poderwiesz-powiedział Swag jakby go jeszcze mniał hahahahha
-o boshhh-powiedział Jimin
**POV Jimin ***
O nie czy ja to powiedziałem na głos omg ol maj gadz
-co ty Jimin -powiedział Hobi ktory prawdopodobnie czuje to samo do dziewczyny
-ja nic po prostu grałem w grę i reklama mi wyskoczyła a kórat przeszłem level-powiedziałem cały zawstydzony całą sytuacją
-aha-powiedziała [T/I]-okey rozumniemy tylko się tak nie rumjenień
Co ?!to ja się rumienie?!
O NIE WYSZŁEM NA JAKIEGOŚ AH BRAK MI SŁÓW JAKI JA JESTEM IDIOTĄ!
-może się chłopak zakochał a wy tak na niego naskakujecie -o bosh jeszcze mnie menager wkopał na co się jeszcze bardziej zawstydziłem
-idę spać-powiedziałem w ogole mi się spać nie chciało ale jakoś musiałem przeżyć.
**Sen Jimina**
Stałem na outarzu tylko co ja tu robie rozglądam się po kościołu widzę tam moją rodzine i jakis Europejczyków chciałem już uciekac gdy nagle drzwi od kościoła się otwierają wchodzi tam [T/I] w pięknej białej ,ślubnej!?
Patrze na mój strójteż jestem ubrany elegancko w garnitur kobieta ustała przedemną ja patrzyłem się na jej pięknę {kolor twojich oczu }oczy nagel z nikąt pojawil się Tae w garniturze ustał przedemną i złapał  [t/i] za ręce .Znów się rozglądam po kościele i zamiast mojej pojawiła się rodzina Tae ,rozpoznałem tylko mame V, tak się zagapiłem że ominą mnie cały ślub uslyszłem tylko ostatnie słowa ksiedza
-możecie sie pocałować
V dotkną usta [t/i]
**koniec snu**
O boże dobrze że to nie było na prawde