Harry: Dracuś?
Draco: Tak, Potterku?
Harry:*klęka przed nim* chcesz zostać moim mężem?
Draco:*rumieni się* Oczywiście, że tak!!
Ginny: A ja, Potter?
Harry: Ty jesteś tylko wymówką, żebym mógł mieć syna, który będzie się kochać w malfoyu.
Ginny:*ucieka z płaczem*
Harry:*rzuca się na Malfoya i go całuje*
Draco: Odwala ci? Jest tu pełno ludzi mam wyjść na pedała?