*Harry miał przeczep serca i wreszcie budzi się po operacji. Tylko zamiast Draco, przy jego łóżku siedzi znudzona Ginny, która prawie śpi*
Ginny: Ohh.. nareszcie się zbudziłeś, Harry.
Harry: G-gdzie jest Draco?
Ginny: A nie wiedziałeś kto dał sobie przeszczepić serce?
Harry: *szlocha*
Ginny: Żartowałam, jest w kiblu