Lesson x

411 22 2
                                    

Wtorek 18.45
Zapowiada się maraton Riverdale - pomyślałam sobie. Wyjęłam z szafki przekąski i odpaliłam serial. Minęły 4 odcinki z rzędu boszz, ale mnie to wciągnęło! Była 22, nagle usłyszałam dźwięk powiadomienia w telefonie. Po chwili na ekranie pojawił mi się komunikat.
-Ktoś tu chyba zapomniał o angielskim.
- Yyy o co chodzi - spytałam.
-Kurr.. to znaczy ups.. strasznie przepraszam - poczułam jak robi mi się gorąco. Pierwszy raz zapomniałam o lekcji!
- What a shame!!- odpisała pani Agnieszka.
- Bardzo przepraszam, nie wiem jak to się stało obiecuję, że już się to nie powtórzy.
- Dobrze, wybaczę Ci ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?- spytałam.
- Pojedziemy sobie na rowery😁
- No problem😉 kiedy pani pasuje?
- Zacznijmy od tego, żebyś przestała na mnie mówić pani Agnieszka. Wolę samo Agnieszka. Pani to tak formalnie, a przecież my nie znamy się ze szkoły i w dodatku przyjaźnię się z twoim bratem.
- Dobrze😌
- Pasuje Ci sobota?
- Tak o której mam przyjechać?- spytałam.
- Bądź koło 14, bo wtedy kończę lekcje francuskiego.
- Ooo uczy pani francuskiego? Nice😎
- Tak uczę, ale nie jestem pani😉
- Okej, poprawie się😜
- To jesteśmy umówione😄
Dziwne, że pani Agnieszka chciała się ze mną spotkać. Nigdy mi się to nie zdarzyło, żeby nauczycielka chciała gdzieś wyjść z uczennicą na miasto. Powiem szczerze, że boję się tego spotkania, bo nawet nie wiem o czym będziemy gadać. Co może być tematem rozmowy 31 latki z 15 latką? Nie mam pojęcia. Proszę tylko, żeby nie zaczęła rozmowy od szkoły. Jak jeszcze ona zacznie o niej nawijać to padnę.
Leżałam i myślałam o spotkaniu, gdy mój wspaniały mózg przypomniał sobie, że przecież jutro trzeba iść do szkoły, a co za tym idzie, dzisiaj odrobić lekcje. Mam na tyle szczęścia, że Matrix nic nigdy nie zadaje. My to mamy z nią dobrze. Znacie jakaś inną panią od matmy, która nie zadaje prac domowych? Bo ja nie. Gdyby tylko nie wyglądała jak hipiska po przejściach to myślę, że naprawdę byłaby jedną z tych spoko nauczycielek w szkole. Uwierzcie mi, jej ubiór naprawdę przeraża.
Tak sobie myślę, gdzie pojedziemy z Agnieszką. Nie mam weny. To dziwne. Chyba prześpię się z tym tematem. Dobranoc 🥰

Unexpected loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz