El roberto i mozzarella byli ekhm dosyc zajeci kiedy uslyszeli..
-soooo hend in glove i stake my claim i'll fight to the last breath...!!
-JOHNNYCAKE? :33 UwU - krzyknal moz-man
W jaskini pojawil sie johnnyboi.. chociaz wazyl 15 kg rzucil sie na robertina.... robert smith zmienil sie w potenżnego pajonka... wtedy johhnyman zaczol bic go gitarom... kiedy juz byl bliski zadania smiertelnego ciosu...
-yeeet!! ;((- zawolal mozzer i oslonil swoim cialem pajonka robertina..
-nie rozumiem... - powiedzial johnny
-johnnyboi, ja go kocham!! zostaw mojego big tiddy goth bf !
Johnnycake cofnal sie przerazony... wlasnie zdal sobie sprawe, ze on tez kocha warzywnego chlopca..... ze lzami w oczach zdazyl tylko wykrztusic:
-zobaczymy sie jeszcze ..
A potem zniknol....
CZYTASZ
EnGlAnD iS mY cItY
Fanfictionjohnny marr x morrissey x robert smith kiedy mozarella po raz pierwszy od dwuch lat opuszcza swoj pokoj spotyka tajemniczego hlopca o imieniu robert....... czy roberto zostanie jego big tiddy goth bf? czy na drodze do ich milosci stanie zazdrosny jo...
