12

138 7 5
                                    

Po pierwszej lekcji nic się nie działo.

Na długiej przerwie poszłam ma lunch z viv

i rozmawiałyśmy o różnych poierdołach.

Po dzwonki poszłyśmy na lekcje biologii. Oczywiście na nauczyciela trzeba było czekać 15 minut tak jak zawsze. Spuznialski
Ale dziwne było to że na lekcje nie przyszedł sam . Do klasy wszedł wysoki brunet. Z skądś kojarzyłam gościa Ale nie mogłam sobie przypomnieć z skąd.

-Dzień dobry klaso!

-dobry. Niektórzy odpowiedzieli

-dziś jak widzicie nie przyszedłem sam.

-panie profesorze kto to -powiedział Thomas z którym chodzę do tej samej klasy

-młodzieńcze daj mi dojść do słowa

-ok - powiedział prawie szeptem

-dobrze tak jak mówiłem nie przyszedłem sam . To jest nowy uczeń który bendzie od dziś z wami chodził do klasy.
Przedstaw się

-cześć jestem Chris Brown ...

Nie nie nie nie
To on. Ten co mi życie zpiepszył

Teraz mi wracają te okropne wspomnienia

Ocknełam się dopiero jak przeszedł koło mojej i viv ławki

Ja to nienawidzę




×××××××××

Kolejny rozdział😁
Jak wam się podoba? Możecie
pisać pytania w komentarzach 🤗💖


Chris Brown

Chris Brown

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
You'll By MineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz